#21

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Sik: *piszę do starego znajomego ze Stewjonu*

Sik: Ta wczorajsza impreza to był odlot! Nie wiedziałem, że tam mogą być takie fajne babki. Miałeś świetny pomysł, żebym udawał zaraźliwy przypadek grypy. Dzięki temu Anakin nie męczył mnie, żebym ,,przez chwilę zajął się" dzieciakami.

Sik: *Wysyła i czeka na odpowiedź*

*Odpowiada Anakin (to do niego Sik napisał przez pomyłkę)*

Anakin: Ty udawałeś?! Wiesz, że przez Ciebie Padmé nie mogła być na ważnym posiedzeniu Senatu, a ja musiałem się solidnie tłumaczyć przed Radą z mojej nieobecności na spotkaniu. Lepiej załatwiaj sobie miejsce ma cmentarzu!

Sik: *rumieni się ze wstydu* Czemu nikt nie wymyślił opcji ,,No cofnij, jakby nikt nic nie widział"?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro