Sherlock

O jednego z funkcjonariuszy, który ciągle gapi ci się na tyłek. Wie, że ten facet nie dorasta mu do pięt, ale i tak się martwi. Głównie przez to, że może zachcesz mieć kogoś normalnego.

John

Blondyn jest zazdrosny o... Sherlocka. Boi się, że przyjaźń twoja i Sherlocka przerodzi się w coś więcej. Dlatego jak najmniej czasu spędza z nim i z tobą jednoczenie.

Moriarty

Bardzo często jest zazdrosny. Ale nie przejmuje się długo jednym osobnikiem, bo... w sumie już go nie ma.

Mycroft

Zapisałaś się z nim na siłownię i biedny Mykuś jest zazdrosny o waszego młodego, przystojnego trenera. Zawsze stara się opanować nerwy, gdy trener w jakikolwiek sposób jest blisko ciebie. Nawet wtedy gdy pomaga ci przy ćwiczeniach.

Lestrade

Okej, Greg tym razem przesadza. Jest zazdrosny o trupy. Możliwe, że z powodu tego, że dużo do nich mówisz, opowiadasz jak ci minął dzień, albo im się wyżalasz, gdy Lestradowi mówisz, że nic się nie stało. Ma ochotę zabić te trupy, ale niestety to już nie możliwe.

Anderson

Jest zazdrosny o Eurus. Twierdzi, że może spodoba ci się to, że jest tak psychopatyczna. Wydaje mu się, że pasowałybyście do siebie, ale broń Boże. Wtedy by było tyle trupów, że Molly by z pracy nie wychodziła.

***
Stwierdziłam, że napiszę tylko o nich bo... no bo tak. Nie ważne xD

Mam prośbę. Proszę was o pomoc!!!!!!!
Mama jakąś fazę i muszę przeczytać jakiś porządne fanfiction z Sherlockiem. Ewentualnie Moriartym. Ktoś coś? ;-;