1
Właśnie sobie smacznie spałam, myśląc o tym, że tak Yoongi robi i to zdrowo, nagle mój telefon zaczął dzwonić. To była Patrycja.
Pati
Siema! Idziesz dzisiaj ze mną i Elivirą na miasto? Będzie co shipować( ͡° ͜ʖ ͡°)
Shiro
No jasnee!! Widzimy się o 11:00?
Pati
Takkkk bajjjj(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞
Shiro
Bajjj
Gdy tylko skończyłam pisać Pati, wzięłam słuchawki i puściłam swoją ulubioną playlistę na Spotify- oczywiście to było BTS, mój ukochany zespół. Po 2 godzinach zaczęłam się szykować.
S:Dobra, ubiorę jakieś pierwsze lepsze gówno i będzie git. Czyli: czarny, czarny i czarny. Spodnie, buty, koszulka i moja ulubiona czarna kurtka z czarną czapką.
S:Ok,to jestem gotowa.
*w galerii*
E:No jesteś!! Już zaczynałyśmy myśleć że nieżyjesz!
P:Albo, że ktoś cię zgwałcił( ͡° ͜ʖ ͡°)
S:Grabisz sobie trzepidrucie!
P:Ejejejej tylko ty mi tu z tym trzepidrutem nie wyjeżdżaj xD
S:To gdzie?Do kina?
P&E:TAKKKK!!! TAM BĘDZIE CO SHIPOWAĆ OWO!( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
S: Boże z kim ja się przyjaźnię..?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro