Rozdział VI

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

(Team skip 2 tygodnie)

No więc jak się okazało to to, że on jest moim ojcem to był tylko żart, ale z tym sądem to nie żartowała tak w ogóle to się dowiedziałam, że w szkole uczy Matematyki i Angielskiego Damian, to jest jakaś masakraaa.właśnie siedzę i się uczę bo jutro jest kartkówka z Angielskiego ale nic nie umiem, nie wchodzi mi to jakoś do głowy, Masakraaa. O właśnie wszedł do pokoju bez pukania.
-Jak ci idzie? -Zapytał a ja na niego spojrzałam z żalem.
-No nie idzie mi. Weź przełom tą kartkówkę proooszę-zrobiłam takie słodkie oczka.
-Nie, lepiej się ucz żebyś znowu nie dostała szlabanu, za 10 minut będzie kolacja, po kolacji cię przepytam-i se tak po prostu wyszedł. Jak ja mam się nauczyć 35 słówek w dziesięć minut. No i jeszcze na matme  definicji jak się mnoży ułamki zwykłe. Bo przecież będzie pytał jutro. No i tak się stało, że wydarł się z dołu a ja dalej nic nie umiem.ale poszłam, żeby nie było. Na kolacje były kanapki z serem i szynką.
Jak zjedliśmy Damian kazał mi iść do salonu a on sam poszedł po książke do Anglika.
-No dobra to co to znaczy see of?
-Em... nie wiem. -stwierdziłam prawdę.
-Em, ić się ogarnąć do spania trudno jak od obiadu się uczyłaś i dalej nie potrafisz to już nie moja wina, spróbuj mi dostać 1 za tą kartkówke a szlaban masz jak w banku jasne?
-yyy... Ok-i poszłam do pokoju, w zasadzie to po obiedzie zrobiłam sobie ściągę, więc problemu nie powinno być chyba. Poszłam się umyć i przebrałam w piżamę. I poszłam spać.

---------------------------------------------------------
Hejka, mam nadzieję, że się podoba🥰🥰
Do zobaczenia🥰🥰🥰

Słów:285

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro