1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Już dziś jest ten dzień kiedy wrócę do mojej ojczyzny. Nazywam się Nicol Kozan i dziś wylatuje z Francji do Dominikany miesiąc  temu zmarł mój ojciec ,mama zmarła kiedy miałam 9 lat z tatą wyjechałam tu w wieku 13 lat aby zacząć nowe życie.

Właśnie zabieram ostatnią walizkę i wychodzę z lotniska bardzo się stęskniłam za moim miastem przypominają mi się każde wspomnienia związane z rodzicami.
Bardzo się cieszę że wróciłam zawsze bardzo dobrze się tutaj czułam. Z lotniska udałam się do taxi i pojechałam do domu. Poszłam do mojego dawnego pokoju i wypakowałam rzeczy. Ten dom stał kilka lat pusty więc by się przydał mały remont,ale najpierw mały odpoczynek. Kiedy położyłam się na łóżko dostałam sms od Pani Andre ( mama Richarda Camacho ) zastępowała mi matkę wychowywałam się na jednym podwórku z braćmi Camacho traktowali mnie jak młodszą siostrę.

Andre Camacho

Doleciałaś już Nicol?

                                            Nicol Kozan

Tak właśnie się rozpakowałam


Andre Camacho

W takim razie czekamy na Ciebie 😘

Wzięłam torebkę do której włożyłam telefon, portfel i klucze i wyszłam z domu kierując się w stronę domu Pani Andre. Przeprowadzili się kawałek dalej od starego domu droga mi zajeła 50 min. Kocham całą okolicę w której mieszkam zawsze jest tam spokojnie we Francji mieszkaliśmy w centrum miasta i było bardzo głośno i chaotycznie. Gdy już byłam pod domem Pani Andre nie mogłam się doczekać aż ją zobaczę więc podeszłam i zapukałam do drzwi.

- Nicol jak miło znowu Cię widzieć Ale ty wyrosłaś

- Bardzo się cieszę że mogę znów Panią zobaczyć

- Chodź kochana wejdź wszyscy nie mogą się doczekać aż Cię zobaczą

Pani Andre zaprowadziła mnie na ogród gdzie wszyscy siedzieli nie mogłam się doczekać aż zobaczę przyjaciela z dzieciństwa.

- Zobaczcie kto do nas dotarła- powiedziała z entuzjazmem Pani Andre

Nie musieliśmy czekać na ich relacje od razu do mnie podeszli i się przywitali poczułam się wtedy jak kiedyś przychodziłam do nich codziennie by móc pomagać Andre i utrzymywać kontakt z Camacho. Od razu mąż Andre zawołał wszystkich na obiad podczas obiadu rozmawialiśmy O mojej nieobecność co się działo jak Richard i Yashua zyskali karierę i jak mi się żyło we Fracji . Przez cały wieczór Richard nie spuszczał ze mnie oczu pamiętam jak byłam mała A on biegał za mną i mnie pilnował, tak byłam rozrabiarą.
Gdy nadszedł czas i chciałam wychodzić Richard zaproponował że mnie zawiezie zgodziłam się. Zabrałam swoją torebkę i udałam się do jego samochód.

- Bardzo się cieszę że wróciłaś brakowało nam naszej małej rozrabiary

- Też się cieszę że wróciłam bardzo stęskniłam się za domem i wami - w tym momencie Richard się na mnie spojrzał i szeroko uśmiechnął

- Dobrze wiem że najbardziej się stęskniłaś za mną dalej mam twój list

W tym momencie spaliłam buraka myślałam że zapomniał o tym liście. Jak byłam mała napisałam do niego list miłosny Ale byłam wtedy dzieckiem i to jeszcze nie były żadne prawdziwe uczucia

- Byłam dzieckiem jak to pisałam - starałam się grać pewną siebie

Richard nic nie powiedział , później rozmawialiśmy O naszym dzieciństwie i tak spędziliśmy resztę drogi. Gdy już dojechaliśmy pod dom pożegnała się z nim i chciałam wyjść z auta Ale wtedy złapał mnie za rękę i mnie pocałował byłam tym zszokowana szybko wysiadłam z auta i pobiegłam do domu. Byłam dalej w szoku co się wydarzyło czy moja dziecięca miłość mnie kocha . Z jednej strony się cieszyłam Ale z drugiej strony byłam trochę zdezorientowana całą tą sytuacją bardzo mnie zmęczył ten dzień. Poszłam się wykąpać i od razu jak się położyłam zasnełam....

I co sądzicie o nowej książce?
Bardzo się cieszę że wkońcu wzięłam się do roboty i pisze dla Was książkę

Jak myślicie co się dalej wydarzy ?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro