2

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wstałam o 7 rano poszłam się ubrać i pomalować do łazienki wyglądałam tak :

Włosy spiełam w kok aby mi nie przeszkadzały. Postanowiłam że będę chciała dzisiaj zacząć trochę odświeżyć dom oraz urządzić sobie od nowa pokój. Zeszłam na dół i zjadłam śniadanie . Po śniadaniu zaczęłam sprzątać dom miałam bardzo dobry humor mimo wczorajszego dnia sprzątałam do godziny 14 postawiłam że zamówie nowe meble do pokoju Ale te plany popsuł mi dzwonek do drzwi gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam Richarda

- Cześć mogę wejść

- Tak oczywiście

- Wiem wczoraj się źle zachowałem Ale to jakoś samo wyszło - gdy to powiedział od razu spuścił głowę w dół chyba myślał że  będę zła

- Nic nie szkodzi co się stało się nie odstanie

- Przyjechałem sprawdzić czy może potrzebujesz pomocy i widze że raczej tak

- Aż tak źle wygląda chciałam odświeżyć i posprzątać Ale za dużo tego jest pomożesz mi ?

- Po to tutaj przyjechałem Nicol

Richard od razu zaczął mi pomagać , na chwilę go opuściłam i poszłam zrobić nam obiad bardzo dobrze pamiętam że lubi lazanie. Nagle poczułam jego ręce na mojej tali przeraziłam się bo nigdy taki nie był nachalny i bardzo pewny siebie raczej był spokojnym chłopakiem

- Richard co ty robisz?

- A patrzę co gotujesz A z tą talią to przypomniało mi się jak kiedyś Cię podrzucałem. I odciagnął mnie od kuchni i zaczął podrzucać

- Proszę już starczy ja już nie chce Richard postaw mnie na ziemię nie jestem już dzieckiem

- No już dobrze księżniczko

- Pamiętaj że już wyrosłam z takich zabaw i mnie już nie bawią

- Okej - i zaczął mnie łaskotać próbowałam jakoś się uwolnić od niego ale nie dałam rady po chwili przestał A wtedy ja go zaczęłam łaskotać nie dałam mu wygranej gdy chciał mnie złapać uciekłam do kuchni dokończyć obiad.  Gdy piękny zapach lazani rozniósł się po domu Richard zbiegł z góry bo doskonale wiedział co zrobiłam. Po pysznym obiedzie poprosiłam Richarda aby mnie zawiózł wybrać meble do pokoju zgodził się i przy tym mi doradzi przy  kupnie mebli powiedział że zostanie i mi pomoże z poukładaniem je . Wybierałam stonowane kolory. Tak wyglądała część z łóżkiem I druga część z toaletką

Gdy wszystko ułożyliśmy byliśmy padnięci cieszyłam się że daliśmy radę. Richard był tak zmęczony że zasnął postanowiłam go nie budzić Ale jak tylko wstałam z łóżka od razu wstał. I się cały czas na mnie patrzył i uśmiechał

- Nicol co ty na to żebyś poznała resztę zespołu ?

- Naprawdę mogę ich poznać nie żartujesz

- Oczywiście że nie jesteś dla mnie ważna osobą i chce ci przedstawić moich przyjaciół

- Miło mi usłyszeć że jestem dla kogoś ważna  - spuściłaś głowę w dół A Richard podszedł do Ciebie i Cię przytulił potrzebowałaś tego od dnia kiedy twój tata zmarł z nikim prawie nie rozmawiałaś. Pod wpływem tego wszystkiego rozpłakałaś się A Richard cały czas przy tobie był nawet nie zdałaś siebie sprawy kiedy zasnełaś. W nocy się przebudziłaś i zobaczyłas że Richard śpi koło Ciebie , chwilę mu się przyglądałaś i nie sądziłaś że kiedy kolwiek powiesz takie słowa jak ....

Jak wam Cię podoba rozdział?
Chcecie jakieś zmiany czy jest dobrze

Przepraszam że wczoraj nie wystawiłam rozdziału

Uwaga miałam mega problem z wattpad i wystawiam książkę od nowa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro