Rozdział IIIMiss charming journalist

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Vanessa

[13.10.1986]

10:30

Zjedliśmy razem śniadanie po czym usiedliśmy do wywiadu. Zdawałam sobie sprawę, że siedzący przy mnie człowiek, to dosłowna orkiestra talentów i jeden wielki wulkan energii scenicznej.

~ Najprościej nam będzie, jeśli zapiszesz pytania, bo pójdzie to szybciej niż, gdybyś miała na zmianę patrzeć co ci odpowiadam i pisać ~ stwierdził.

~ Czemu to dla mnie robisz?

~ Bo jesteś najwspanialszą dziennikarką jaką spotkałem. Chcę, żeby twoja praca była doceniona.

~ Ale doskonale wiesz, że nigdy nie usłyszę ani twojej muzyki ani głosu.

~ Tym się będziemy martwić później. Coś wymyślę, żebyś mogła słyszeć. Nie zależnie od kosztów i tego jak bardzo to skomplikowane będzie.

Specjalnie pisząc pytania o związek pytałam o jak najwięcej szczegółów, żeby wiedzieć, co on w zasadzie wobec mnie planuje. Nie chciałam pchać się w coś co niemiałoby przyszłości.

Gdy skończyliśmy, wstał, złapał mnie za rękę i pobiegł do swojego biura.

~ Zobaczymy czy da się oddać ci słuch.

~ Ciężko byłoby go oddać, jeśli nigdy go nie miałam.

~ Nie utrudniaj ~ włączył komputer i wyszukał w Internecie informacje o zabiegu.

I gdy tylko skończył czytać, złapał za telefon i znów, tak jak przy rozmowie z moim szefem, rozmawiał i tłumaczył mi na migi, co mówią.

Krótko po zakończeniu rozmowy Michaelowi przyszedł SMS z potwierdzeniem.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro