||A. Lanišek|| Like a Fairytale

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Kochanie Cię było bajką.

Każda noc, spełnieniem marzeń.

Każdy dotyk, słowo i spojrzenie, ukojeniem.

Teraz nawet ze mną nie rozmawiasz. Nie patrzysz. Nie odbierasz. 

Chciałbym być tym, z którym zasypiasz, gdy blask księżyca pada na Twoją skórę.

I tym, obok którego budzisz się rano, gdy promienie słońca wpadają przez okno Twojej sypialni.

Ale budzisz się u boku kogoś innego. 

A ja samotnie spędzam kolejne noce i dnie, nie mogąc uwierzyć, że odszedłeś. 

Wciągam kolejną już kreskę, popijając tanią whisky. Patrzę na leżący przede mną telefon. Milczy od dłuższego czasu. Zdecydowanie zbyt długo.

Zadzwoń, proszę. Przecież zawsze dzwoniłeś. Zawsze wiedziałeś, kiedy było źle.

Przyjdź tu. Przytul mnie. Pocałuj. Uratuj.

Proszę Cię skarbie, nie chcę umrzeć. Nie chcę tak skończyć.

Telefon milczy. Wciągam następną. Biorę kolejny łyk alkoholu. Moje serce bije zdecydowanie zbyt szybko. Widzę coraz mniej. Oddycham coraz ciężej.

W końcu upadam. Rozpaczliwie walczę o tlen z płucami, które odmawiają posłuszeństwa. Czuję niemożliwy do zniesienia ból, rozchodzący się po całym moim ciele. To koniec. Już nie wstanę. Już się nie obudzę.

Ostatnim, co do mnie dociera jest sygnał dzwoniącego telefonu. Nie chwycę go. Nie odbiorę. Nie mam siły.

Nie chcę wiedzieć, kto dzwoni. Chcę umrzeć w przekonaniu, że na ekranie wyświetla się imię, którego brzmienie do samego końca powodowało przyspieszenie pulsu i uśmiech na mojej twarzy. 

Tego, który złamał mi serce.

Tego, który zniszczył mój świat.

Tego, którego kocham bardziej, niż ktokolwiek inny byłby w stanie.

Mojego Cene...

--------------------------------------------

Krótko, ale z pierdolnięciem.

Ostatnio mam straszną fazę na Lil Peep'a, chociaż to chyba nie do końca dobrze.

W każdym razie... Kto inny lepiej nadawałby się od shota na podstawie jego piosenek, jeśli nie Anže? ^^ Pasują do siebie idealnie 💖

To znaczy przynajmniej w mojej wizji xD

Nie chciałam, żeby Cene był tym złym, samo się stało 🙁

Shot napisany z myślą o tych, którzy czekają na zapowiadany przeze mnie ff o Lanišku i średnim Prevcu. Jeszcze trochę będziecie musieli poczekać, także na pocieszenie stworzyłam dla Was to ^^

Nie zawiera spoilerów xD 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro