D. Prevc/ W. Wellinger
Padasz kolanami na bruk. Uderzasz głową o ziemię. Nie jesteś Jezusem, by Szymon pomógł nieść twój krzyż. To twoja własna droga krzyżowa usłana flaszkami taniego wina, puszkami piwa o smaku moczu i setkami, które obalasz wraz z kolegami pod sklepem.
Nie masz siły już wstać. Nawet czołganie to zbyt wiele dla ciebie.
Już nawet nie pamiętasz, dlaczego pijesz.
Ważne, że zamieniasz procenty na promile.
Czujesz, jak silna męska ręka łapie cię w pół i pomaga wstać. Raczej ustawia cię do pionu, a ty i tak znów padasz.
Czujesz w ustach smak taniego alkoholu, który już nie szczypie twojego gardła, przełyku czy żołądka — lata praktyki — i gorzki smak wymiotów. Cała gama zmieszanych ze sobą trunków chce opuścić garnek.
Pieni się, wrze i kipi, wydostając się na zewnątrz.
Świat wiruje. Pochłania cię nicość.
Obiecałeś, że nie będziesz już pił.
Ale nie możesz wydostać się z nałogu.
Mimo spotkań w AA i wszczepieniu chyba z dwóch zszywek nie przestałeś.
Nie chcesz.
Masz marskość wątroby, anemię i problemy z ciśnieniem.
Ale masz na to wywalone.
Masz Domena i wiesz skąd kraść kasę na wódkę.
W razie potrzeby zadowolisz się denaturatem, płynem do okien z dodatkiem alkoholu lub płynem chłodzącym silnik.
Nie ważne co.
Ważne, że procenty zamieniasz na promile.
-------------------
Do wczorajszej afery. Arek mnie splagiatował. I dobrze o tym wie. Miał mnie przeprosić, ja już to zrobiłam, choć nie mogłam trafić w klawiaturę. I musiałam się nad tym modlić. Afery by nie było, gdyby:
a) zapytał
b) oznaczył mnie
c) zmienił postać
Żadnej tej rzeczy nie zrobił.
Karolina, gdy pożyczała moją postać, to oprócz zgody to jeszcze podała, gdzie jest pierwowzór.
I proszę mi nie wmawiać, że nie mam racji.
Ale jeśli nie rozumiecie powagi sytuacji, to może powinnam was plagiatować?!
Jak się poczujecie, jak zgapię od was i podam jako swoje?
Niezbyt miło, prawda?
Mam nadzieję, że część z was mnie zrozumiała.
Teraz rozumiecie moją frustrację i wkurwienie?
A jeśli nadal macie ze mną problem, to zgłaszajcie mnie.
Może usuną te shoty i ten profil.
A ja w tym czasie idę przekopiować "Bicie kryształowych serc" i "Jagielloński sen".
Pozdrawiam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro