Rozmowa 4

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- And I know, and I know, and I know, She gives you everything but boy I couldn't give it to you. And I know, and I know, and I know, That you got everything, But I got nothing here without you. - śpiewałyśmy z Natali na cały głos gadając z Niallem i Harrym..

- Jak Grande.. - odparł Niall śmiejąc się..

-Dobrze że nie jak Granger.. - zaśmiał się Harry..

-Zamknij się kudłaczu...- wskazałałam na niego palcem.. - Mam pomysł...- odeszłam od laptopa i stanełam przy oknie.. Zrobiłam sobie zdjęcie..(załacznik) co z tego że bez makijażu i wstawiłam na instagrama z podpisem " She gives you everything but boy I couldn't give it to you." Zaśmiałam sie i usiadłam przy laptopie..

-Stary patrz..- odparł Niall i pokazał Stylesowi coś na telefonie..

-No Caro trochę makijażu i możesz grać Grande..- puścił mi oczko..

- A tobie Styles nawet makijaż nie pomoże żeby móc zagrać DiCarpio..

-Hahahha... Dobre..- Horan szturchnął Harry'ego ramieniem. A Hazz zmroził go wzrokiem..

-Wcale nie jesteś śmieszna Caro.. - odparł lokers i popatrzył na mnie, chłopak ledwo dusił w sobie śmiech..

- Właśnie widze.. - uśmiechnełam się podle..

-Kiedy wracacie do Londynu..?- zapytała Natali..

- Ja byłem dwa dni temu w Londynie wiec nie prędko..- odparł Niall.

-A ty Hazziątko?- uśmiechnełam się słodko..

-Nie długo Carolatko..

-Caro co??

-Carolatko młoda.. - Styles
poruszał brwiami..

-Obiecuje ci, że cię zabije..- wskazuje palcem w kamerę..

- Obiecuje ci, że cię bedę pieprzył..- oblizał usta i dostał od Nialla w tył głowy.. -Ej stary.. Za co?

- Za darmo rozdaje.. Pomyślałem że chcesz żebym cię pieprzną.. Sam to obiecywałeś..- i znów zaczełam się smiać razem z Niallem a Harold był naburmuszony jak pięciolatek..

----

Ta...
Jest rozdział *-*


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro