kolejna recenzja NIE wattpadowej książki

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Witam.
Książka na dziś to "Głucha puszcza" Marcina Mortki.

Można ją nazwać kontynuacją "Nie ma tego złego" o którym już pisałam.

Generalnie podoba mi się, znów dostajemy trochę przygód i kłopotów ulubionej ekipy do zadań specjalnych, jednak całość nie wywarła na mnie większego zdarzenia.

Nie było momentu "wow, ale to jest niesamowite", " No nie, dlaczego on umarł" lub "o mój boże, to o to chodziło cały czas". Co do np. rozwinięcia bohaterów też się zawiodłam bo doszło trochę nowych informacji na ich temat, ale chociażby moja ulubiona postać nie miała swojego, mocniejszego momentu.

Tak jak poprzednio musiałam ją czytać rozdziałowo, raz na jakiś czas bo nie dałabym rady przeczytać jej za jednym razem.

Mimo wszystko całość była zgrana i dopasowana, chociaż ponownie mam wrażenie, że niektóre wątki autor mógłby rozwinąć szerzej.

Podoba mi się zakończenie, a zwłaszcza dwa ostatnie wersy tekstu dające znać, że kolejna kontynuacja najprawdopodobniej się pojawi. Szczerze mówiąc liczę, że tam wreszcie ktoś umrze (wszystko idzie po prostu za dobrze, uwierzcie mi) lub stanie się jakieś większe "wow".

" Nie ma tego złego " było zdecydowanie lepsze, ale mimo to bardzo polecam tę książkę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro