Niall: No to co chcecie na te święta?!?!?!

Harry: Ja chcę niespodziankę

Louis: Ja też

Zayn: A ja chcę nową gitarę

Niall: Spadaj arabie. Gitarę to ja sobie mogę kupić

Zayn: 😭

Harry: To było co najmniej niemile Nialler

Louis: Nie broń tego Araba Hazz

Zayn: 😭😭

Niall: No wiadomo. Jak jesteś arabem to masz przejebane do końca życia

Zayn: 😭😭😭

Louis: a tak btw. Gdzie jest Liam.

Niall: W sklepie

Harry: Czemu nikt mi nie powiedział?!?!?

Niall: A co?

Harry: Potrzebuje cukru!!!!!

Liam: Wróciłem!!!

Harry: ⬇️⬇️⬇️🍭🍭🍭⬇️⬇️⬇️

Harry: Poziom cukru mi spada 😭

Liam: Kupiłem: 20 snickersów, 20 marsów, 20 twixów, 10 paczek żelków, 7 paczek pianek, 10 czekolad oreo,
5 czekolad mlecznych, 3 czekolady truskawkowe, 2 gorzkie, 5kg cukierków, 10 paczek m&m's. Mam nadzieję że Ni się z tobą podzieli...

Niall: Chyba w twoich snach

Harry: 😭😭😭

Niall: Wsumie to możesz wziąć sobie 2 gorzkie

Louis: Zawsze jakieś

Harry: Boo bear?

Louis: Co?

Harry: Pojedziesz do sklepu po żelki?!?

Louis: A co okres masz?

Harry: Nie. Tylko jak Liam jeździ po całą masę słodyczy to miałem nadzieje że pojedziesz mi po żelki

Louis: Kochanie. Ja dla ciebie to nawet na koniec świata pojechał

Harry: Awwww dziękuję 💕💕💕💕

Dzisiaj taki słodki rozdzialik 🍭🍭
Zapraszam do czytania
"Only Angel". Genialne fanfiction! Taaa wcale się nie promuję.
Love💕💕💕