#61
Taaak! Odwieszam to! Strasznie się stęskniłam chociaż minęło dopiero kilka dni! Rozdziały będą się pojawiać mega nieregularnie. Czasami będą np. Trzy dziennie a czasami przez tydzień nie będzie!
Więc zapraszam was do czytania! Dzisiaj macie dłuższy niż zwykle!
(Prywatna konwersacja Liam+Louis)
Liam: Kurwa Louis pomóż!
Louis: Co się stało?
Liam: Cheryl powiedziała mi, że mam się zaopiekować jej dzieciakiem przez trzy miesiące
Louis: No to powiedz że nie możesz
Liam: Ona mi KAZAŁA!
Louis: Nienormalna jest czy co? Przecież to nie twój bachor tylko bachor tej suki więcccc tak jakby nie musisz nic robić. Jeszcze w dodatku Ni jest w ciąży więc to nim musisz się opiekować a nie jakimś dzieckiem które kiedyś robiło za twojego syna
Liam: No prawda. Wyjedziemy z Niallem gdzieś na kulka miesięcy. Może Melediwy? Lub Bali? Albo Majorka?
Louis: Pojedźcie na wszystkie trzy.
Liam: Dobry pomysł tylko nie wiem jak dzieciątko znosi podróż
Louis: Spokojnie to dopiero 2 miesiąc więc nic się nie stanie.
Liam: Skąd ty to wiesz?!
Louis: Czytałem o tym czy w ciąży można latać samolotami bo chciałem wam kupić lot gdzieś abyście wypoczęli ale widzę że pierwszy zrealizowałeś ten pomysł.
Louis: Na ile chcecie wyjechać?
Liam: 2,3 miesiące. Coś takiego.
Louis: Wyślemy gdzieś Zayna i będę miał z Hazz wolną chatę 😏
Liam: Jutro wylatujemy.
Louis: Już zarezerwowałeś?
Liam: Tak. Jutro o 21 mamy wylot z naszego prywatnego lotniska. Najpierw lecimy na Malediwy na 3 tygodnie, potem na Majorkę na tydzień a na samym końcu na Bali na 2 tygodnie.
Louis: Zazdroszczę Niallowi takiego narzeczonego
Liam: Harry chyba nie jest aż takim złym narzeczonym.
Louis: Ogólnie to zauważyłem że Zayn dalej nie ma drugiej połówki
Liam: Biedny chłopaczek.
(Prywatna konwersacja Niall+Liam)
Liam: Kochanie!
Niall: Tak Li?
Liam: Jedziemy na wakacje!!!
Niall: Kiedy?
Liam: Jak wrócisz do domku to się zacznij pakować bo lecimy jutro wieczorem.
Niall: A na ile?
Liam: 2 miesiące
Niall: A gdzie?
Liam: W kilka miejsc słońce. Będzie tam bardzo ciepło. Ale reszta to niespodzianka!
Niall: okej
Liam: Nadal jesteś w studiu?
Niall: Tak
Liam: Misiek, miałeś się nie przemęczać pamiętasz?
Niall: Ale ja tylko piszę tekst do piosenki.
Liam: No dobrze już dobrze ale wracaj maluszku
Niall: Ej! Nie jestem mały!
Liam: Jesteś, jesteś!
Niall: Ugh. Ale w sumie możesz tak do mnie mówić
Liam: Dobrze 💋
Niall: Ja muszę kończyć bo sprzątam studio i wychodzę! Pa pa! Kocham Cię!
💟💟💟
Liam: Tylko się tam nie przemęczaj i nie noś ciężkich przedmiotów! Też Was kocham 💞💞💞
Niech Larry będzie z wami ✝✝✝
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro