23.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pov's Niall:
Za dwa dni są urodziny Megan, a ja nie mam w ogóle pomysłu co jej kupić. Ona lubi bardzo dużo rzeczy, ale kurwa ja nie wiem co ona by chciała. Muszę jechać do galerii.

- Jadę do galerii! - krzyknąłem i wsiadłem do swojego samochodu. Pierwszy sklep do jakiego wszedłem to był sklep z ciuchami, od razu stamtąd poszedłem. Skąd mam wiedzieć jaki ona ma rozmiar? Chodziłem już z 2 godziny, ale nadal nic nie znalazłem. Minąłem sklep jubilerski, ale gwałtownie się cofnąłem. Może kupię jej jakąś bransoletkę? To w sumie nie taki zły pomysł. Wszedłem do sklepu i zacząłem wybierać. Gówno nic nie ma. W dupie mam. O sklep Victoria Secret. Ale skąd ja mam wiedzieć jaki ona stanik nosi?

- Hey Gigi! Mam do ciebie małą prośbę, tylko nie mów nic Megan. - przeszedłem od razu do rzeczy.

- Jasne. A o co chodzi? - zapytała.

- Emm... Sprawdź u Megan jaki ona rozmiar stanika i majtek nosi? - odpowiedziałem cicho. Wiem, że Megan aktualnie nie ma w domu, bo pojechała do kina i na jakieś zakupy.

- Po co ci to? Ale ok. Czekaj chwilę. - zaśmiała się i słyszałem tylko jak idzie po schodach.

- Rozmiar majtek to m, a stanika d, w obwodzie może gdzieś tak 35cm? Jakoś tak będzie. - podziękowałem i rozłączyłem się. Wszedłem do sklepu i zacząłem oglądać tą bieliznę. Będzie wyglądać w tym mega seksownie. Zresztą jak we wszystkim.

























________________________________
Do zobaczenia ;**

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro