Rozdział.20.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Co?- pytam oniemiała

- Nosisz tutaj...- położył rękę na moim brzuchu- nasze maleństwo.

- Jak to?- nie mogę w to uwierzyć

- Chyba nie muszę ci tłumaczyć jak do tego doszło.- uśmiecha się ciepło

- Od kiedy wiesz?

- Od wczorajszego wieczora.

- I nic mi nie powiedziałeś?!- zaczynam krzyczeć

- Wczoraj nie wyglądałaś za dobrze.- tłumaczy- A dzisiaj jak zobaczyłem jak dźwigasz tamtą dziewczynkę to...

- To co?!- nie mogę nad sobą zapanować- Jak mogłeś tak potraktować tą dziewczynkę. Ona nic złego nie zrobiła.

- Mogłaś coś sobie zrobić nosząc ja.- próbuje mnie przytulić ale ja wstaje gwałtownie z łóżka

- Względem naszego dziecka też będziesz się tak zachowywał?- pytam patrząc na niego wyczekująco

- Oczywiście, że nie. Ty i ono będziecie dla mnie najważniejsze.

- Chcę abyś przeprosił Elizę.- mówię

- Clair...- zaczyna ale mu przerywam

- Dla mnie.- patrzę mu w oczy

- Dobrze.- wzdycha zrezygnowany- Jak w ogóle ją poznałaś?- pyta po chwili

- Spotkałam ją przez przypadek. Płakała.- opowiadam

- Nie dziwię się.

- Co masz na myśli?- pytam zainteresowana

- Kiedy Edmund zaatakował nasze stado wielu zginęło. W tym matka Elizy.- tłumaczy

- To moja wina.- siadam na łóżku- Gdyby nie ja nikt by nie zginął. Niosę za sobą tylko śmierć.

- Clair nie mów tak. To nie jest twoja wina.- siada obok i łapie mnie za rękę

- Spójrz co się dzieje woku nas. A teraz jeszcze jestem w ciąży.- mówię zrezygnowana

- Nie cieszysz się?!- warczy

- Cieszę się, tylko...

- Tylko co?!

- Przestań na mnie krzyczeć!- teraz to ja podnoszę głos- Tylko się boje, że coś może mu się stać.- mówię ciszej

- Nie pozwolę by stała się wam krzywda.

- Kocham cię.- szepcze

- Ja ciebie też.- całuje mnie w czoło

~ Zablokuj swój umysł!- krzyczy moja wilczyca

~ Dlaczego?- pytam zdziwiona jej zachowaniem

~ Bo...

Nie wiem co mówi dalej bo przez moje ciało przechodzą spazmy bólu. Krzyczę na całe gardło.

- Clair co się dzieje?- pyta spanikowany Nico

- O-on z-znowu mi to r-robi.- jąkam się

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro