Czat prywatny

niallhoranofficial: Mógłbyś mi powiedzieć

niallhoranofficial: CO TY DO CHOLERY JASNEJ ZROBIŁEŚ?!

zayn: Słucham?

niallhoranofficial: Nie udawaj, że o niczym nie wiesz! Dostałem pismo

zayn: Ahh, czyli to do ciebie należał ten płacz rozpaczy?

niallhoranofficial: Chyba kurwa śmiech żenady. Nigdy nie słyszałem o bardziej idiotycznym pozwie

niallhoranofficial: Szukasz atencji? Fejmu? Chcesz poklasku czy twoim marzeniem od zawsze było ośmieszenie się przed sądem i mediami?

zayn: Chcę sprawiedliwości, złotko.

niallhoranofficial: Słucham?

niallhoranofficial: To że się zatrułeś nie oznacza, że to moja wina. Skąd mogłem wiedzieć, że masz jakieś problemy zdrowotne czy inne pierdoły? Nie dostosowuje przepisu do każdego indywidualnie.

zayn: Może powinieneś. Dyskriminujesz osoby, które mają cukrzycę lub nietolerancję laktozy.

niallhoranofficial: Ja pierdole, musiałem się aż przejść po pokoju

niallhoranofficial: Naprawdę masz coś z głową. Nie wygrasz tej rozprawy sądowej, więc radzę ci się wycofać

zayn: Boisz się, Horan

zayn: Do zobaczenia w sądzie.

niallhoranofficial: Jesteś popieprzony.