1.4
ty: więc sprawia ci to rozrywkę, gdy wiesz, że odkąd do mnie napisałeś sprawiłeś, że nie śpię po nocach ze strachu?
nieznany: ze strachu? ze strachu przed czym, aniele?
ty: przed tobą
nieznany: przecież nic ci złego jeszcze nie zrobiłem
ty: jeszcze?! super, czyli masz zamiar mnie zabić?
nieznany: nie to miałem na myśli Taehyung
nieznany: myśle, że ciebie aniele, nie zabiłbym nigdy
ty: sprawiłeś, że nie mogę spać po nocach, że boje się wyjść z domu, bo wciąż jestem obserwowany. Jeden z twoich „ludzi" pobił mojego kolegę, który nic złego nie zrobił. Prawdopodobnie wiesz już o mnie praktycznie wszystko wnioskując z tego, jak szybko znalazłeś informacje o Chanyeolu
ty: i ty pytasz się mnie dlaczego się boję?
nieznany: będziesz mój Taehyung i przy mnie nie masz się czego bać
nieznany: jesteś obserwowany przez moich ludzi, bo chce cały czas wiedzieć co się u ciebie dzieje
ty: myślałem, że to ty mnie obserwujesz i czy w tym dużym czarnym samochodzie, który stoi pod moim domem jest jeden z twoich ludzi?
nieznany: tak, to jeden z moich ludzi, Wonho
nieznany: nie mogę cię obserwować sam, bo jestem zbyt zajęty swoją pracą ale na przykład, gdy gdzieś wychodzisz, dostaje telefon od niego tą z informacją
ty: to chore
nieznany: ja tak nie uważam
ty: bo ty, jesteś chory
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro