3.7

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

ja: co. się. wczoraj. stało
ja: dlaczego mam zielone włosy do chuja

mochi: co ty pierdolisz

ja: no kurwa, mam ci zdjęcie wysłać ośle?

mochi: wyślij bo nie uwierzę XD

ja:

mochi: o kurwaXDDD
mochi: ale w sumie
mochi: wyglądasz seksi

ja: kurwa MAM ZIELONE WŁOSY to nie jest śmieszne
ja: mówiłem, że ta impreza to zły plan

mochi: nie przesadzaj, nowy look zawsze spoko
mochi: wyrzuciłeś ze swojego życia stalkerka i akurat twój łeb przeszedł metamorfozę
mochi: ja bym się cieszył

ja: ale zielone?!!
ja: czekaj bo ktoś dzwoni do drzwi

ja: dobra jestem

mochi: kto to był?

ja: nie wiem, otworzyłem drzwi, a nikogo za nimi nie było xd
ja: więc pewnie pomyłka albo dzwonek się zjebał

mochi: mhm

__

jeszcze w tym tygodniu postaram się wrzucić kolejny, tym razem opisówkę
powodzenia na egzaminach! ♡

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro