Jak Się Poznaliscie
❤️Anakin❤️
zostałaś uczennicą mistrza windu. Gdy szliśmy koryta świątyni wpadłaś na chłopaka w twoim wieku
-wybacz - powedziałaś
-nic się nie stało. A tak przy okazji jestem Anakin Skywalker - przedstawił się
-(T.I.)
💜Obi wan 💜
Siedziałaś w swoim gabinecie. Miałaś dziś sporo pracy. Nagle usłyszałaś chałasy. Nie widziałaś co się dzieje. Bałaś się. Nagle do twojego gabinetu wszedł rudowłosy mistrz Jedi.
-senator (T.I) musimy uciekać - oznajmił
-co się dzieje mistrzu? - zapytałaś
-separtysci atakują. Mam rozkaz zabrać cię w bezpieczne miejsce
💘Kanclerz Palpatine💘
byłaś dziś bardzo podekscytowana. Miałaś zacząć pracę w Senacie. Zostać asystentką samego wielkiego kanclerza. Bałaś się czy sobie poradzisz
-dam rade - powedziałaś do siebie po chwili mogłaś wejść do biura kanclerza
-więc to ty jesteś nową asystentką - stwierdził
-tak. Nazywam się (T.I.)
💝Luke💝
Siedziałaś w hangarze próbując naprawić swój X-wing.
-pomóc ci? - zapytał wchodzący do hangaru blondyn
-Nie trzeba - odparłaś ale ewidentnie sytuacja cię przerosła
-Jak uważasz - powedział Luke
-no dobrze. Potrzebuję pomocy a tak w ogóle jestem (T.I.) - powedziałaś
-Luke Skywalker - przedstawił się chłopak
💗Han💗
Byłaś wykończona po zleceniu. Udało się ale szturmocy cię postrzelili w ramię.wylądowałaś na jakiejś planecie i postanowiłaś odpocząć w kantynie. Kupiłaś coś do picia i usiadłaś przy stole. Nagle zauważyłaś że ktoś siada naprzeciwko ciebie.
-znajdź sobie inne miejsce. To jest moje - powiedziałaś
-zainteresowałas mnie. Nie codzień spotyka się takie jak ty
💙Poe 💙
Załatwiałaś sprawy na targu.to był zwykły dzień. Nagle w oddali zobaczylas że jakiś statek spadł. Ruszyłaś w tamtą stronę po chwili wędrówki dotarłaś do rozbitego myśliwca Tie. Ku twojemu zaskoczeniu nie wyszedł pilot najwyższego porządku tylko chłopak w ubraniu pilota ruchu oporu.
-ostrożnie. Jesteś ranny - Powiedziałaś
-To nic takiego. A tak przy okazji. Poe Dameron - przedstawił się
-(T.I.)-zrobiłaś to samo
Postanowiłaś mu pomóc
💛Finn💛
Właśnie ukończyłaś szkolenie na szturmowca. Byłaś podekscytowana że zaczynasz służbe. Była pora posiłku więc usiadłaś na stołówce. Nagle ktoś usiadł obok ciebie. Było to czarno skóry chłopak.
-Jesteś tu nowa? - zapytał
-tak. Mówią na mnie Fn-184-przedstawiłaś się
-FN-2187-oznajmił chłopak
💖Generał Hux 💖
Służysz na niszczycielu. Jesteś młoda ale ambitna. Szłaś z papierami nagle z kimś się zderzylaś. Był to sam Generał Hux.
-wybacz sir - powedziałaś i wbiłaś wzrok w ziemię
-spokojnie. Nic ci nie jest? - zapytał
-Nie.. - odparłam cicho i zaczęłaś zbierać papiery
🖤Kylo🖤
Niedawno dołączyłaś do zakonu Ren. Masz się uczyć u samego Kylo Rena. Wiedziałaś że to znaczy że masz potencjał. Weszłaś do sali treningowej. Zobaczylas postać w masce.
-zapewne (T.I.).nowa uczennica - powitał cię
-zgadza się mistrzu
Chciecie takie długie rozdziały czy lepiej dzielić?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro