Luke

Mistrz Jedi dotarł do domu siostry.

-Witaj Luke-przywitała go

-Mówiłaś coś o Benie-powiedział Luke  

-Tak powinieneś z nim porozmawiać-stwierdziła Leia

-Ben!-kobieta zawołoła syna

Chłopiec przyszedł w towarzystwie ojca.

-Wujek Luke-ucieszył się Ben 

-cześć mały-powiedział jedi i podniósł siostrzeńca

-Podobno miałeś dziwny sen-kontyunłował Jedi

-Tak. Słyszałem głos-wyznał malec 

-Pamiętasz co mówił?-zapytał Luke 

-Mówił ,że mogę być potężny jak Vader-odpowiedział chłopiec

Luke był zdziwiony. Wiedział ,że musi porozmawiać z Leią i Hanem. 

-posłuchajcie to nie był zwykły sen -zaczął 

-Co się dzieję?-przeraziła się Leia  

-Mam przypuszczenia ,że ktoś ma wpływ na wasze dziecko-stwierdził jej brat 

-Ale kto?-zapytał Han

-Tego nie wiem ale to ktoś bardzo potężny i mroczny-wyjśniał Luke