część 10 ( tom 2)

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Per.Nesiaczka
Więc właśnie za chwilę dojdziemy do drugiego czasu... Ciekawe którego, jak zaguje to będzie tak, okazuje się że jest wojna xD i jak zwykle kurwa świat będziemy ratować, nagle wszystko zrobiło się bardzo jasne, po chwil, wszystko wokół nas było szare i zaczęły kształtować teren,

Per.Mgiełki

- Nesia który rok?- Ja
-Em jest.. O huj jest 1942....- Nesia
- Czyli rok, po tym jak Polska znikneła z mapy przez Komuniste i Naziste..- Ja
- Niestety- Nesia

Staliśmy na środku drogi, ustalałyśmy jakie mamy plany, nie za długo... Nagle przed nami staną jakiś żołnierz...

- Nesa to jest niemiecki żołnierz...- Ja
- To spierdalamy...- Nesia

No to spierdalamy debil z tego żołnierza, zaczął nas gonić, nagle wbiegliśmy do jakiejś uliczki, i nagle mur ;_;... Żołnierz zaczą do nas powoli iść... Nagle Nesia rozwinęła skrzydła i wybiła się w powietrze, gdy doleciała do końca mury usiadła na nim

- szybko choć!!- Nesa
-Dobra xD- Ja i szybko wlazłam na mur, żołnierz zaczą coś pierdolić po Niemiecku ;-; przeskoczyliśmy przez mur na drugą stronę...

Per.Nesiaczka
Japierdolę...

- Bo kurwa gorzej już nie może być...- Mgiełka

Byliśmy w ulicze, z której się szło do głównej drogi... Na głównie drodze stali... ZSRR i Rzesza i obok nich szli ich żołnierze, ja zaczęłam po cichu się modlić by nas nie zauważyli, przy okazji schowałam skrzydła, bo wiedziała że inaczej Rzesza mi je wyrwie, a Mgiełka go zabije tak żeby najlepiej się wykrwawił.... Mgiełka i ja poszliśmy w jakiś ciemny kont, po cichu rozmawialśmy, również widzieliśmy Rzesze i ZSRR jak rozmawiali z żołnierzami... Widziałam....
- Nesia to jest ten żołnierz który nas gonił..- Mgiełka
- Wiem- Ja bardzo cicho
Nagle Rzesza i ZSRR spojrzeli w miejsce gdzie my siedziałyśmy..holera.., kazali żołnierzom po nas pójść z skąd wiem? Szli w naszym kierunku....

- narazie ich nie zabijajmy jest ich za dużo...- Mgiełka
- Ale później po cichu będę mordować...- Ja
- Uuu twoja ciemna strona się budzi!- Mgiełka
- Nom UwU- Ja
- Czyli dajemy się złapać?- Mgiełka
- Co? Nie jak nas dotkną będziemy się szarpać UwU

Żołnierze byli coraz bliżej... Jeszcze trochę i już nas mają, nagle za nami pojawił się żołnierze

- Co jest gr...- Ja i Mgiełka nie dokończyliśmy zdania bo nam przyłożono chustki do buzi i usypiaczem...

Per.Mgiełki
Budzę się... Japierdolę jak ciemno, siedzę na krześle przywiązali mi ręce i nogi xD, a na drugim Nesia, właśnie się obudziła,

- Co jest kurwa grane?- Nesia
- Sama chce wiedzieć, ale jesteśmy w celi ;-; i za chwilę dobrze wiesz kto przyjdzie- Ja
- Oni xD- Nesi
- Kurwa xD czy my umiemy być poważne?- Ja
- Co to powaga?- Nesi
- Nie wiem xD- Ja

Siedzieliśmy w tej celi i se gadu gadu
Nagle sobie przypomniałam że mogę wysunąć pazury i przeciąć liny na rękach, tak ja powiedziałam tak zrobiłam, później rozciełam sznur na moich nogach a później uwolniłam Nesie, akurat gdy chciałyśmy zacząć rozmowę do celi weszli żołnierze, ( eee nie che mi się tu wymyślać) zabrali nas do jakiegoś biura.... Najwidoczniej Rzeszy bo było widać na ścianie jego flagę, żołnierze nas puścili i pilnowali do puki te debile nie przyjdą..., po chwil drzwi się otworzyły ja i Nesi patrzyliśmy z brakiem emocji na ZSRR i Rzesze którzy wchodzili do gabinetu, po chwili Rzesza wyprosiłs swoich żołnierzy i wyszli, ZSRR zamkną drzwi. Zaczęli na nas patrzeć rym swoim wzrokiem że niby mamy się bać
- Japierdolę co my kurwa obrazy?- Ja
- Nie xD- Nesia
- Oj aż takie cwane to wy nie bądźcie,  bo wiele było~- Rzesza
- A my to nie wiele kurwo Niemiecka!- Nesia
- No właśnie xD beka z ciebie- Ja

Ja i Nesa widziałyśmy jak Rzesza dostaje wkurwu, ciśniemy z nich beke xD myśli że my się go boimy? Debile co nam może zrobić? Posztrzelić xD to my wrócimy do 2020 i znów tu przejdziemy xD

- Rzesza aż tak się nie denerwuj xD- Nesia
- A ja myślałam że to Rzesia xD- Ja
- Nie to rzeszosłwa xD- Nesia
- A nie Rzerzucha?- Ja
- Aaa no tak xD- Nesia
- Zamknięcie się w końcu?!- Rzesza i się wydarł
- A co kurwa matka cie nie uczyła że się kurwa prosi?- Nesia
- właśnie?- Ja
- a ogóle czego chcecie?- Ja

Po jakiejś godzinie Wkurwiania Rzerzuchy i Komunisty zaczęła się rozmowa na poważnie...xD nie no nie mogę
- Może cię się hure ( Kurwa) zamknąć!- Rzesza
- Nie xD- ja i Nesa się dalej śmiejemy

Rzesza miał już Nese uderzyć i mnie ale  ZSRR mu nie pozwolił
- Może się uspokoić?- ZSRR
- A on tak u mnie? XD- Ja
- Nie xD - Nesia

Per.Rzeszy
Nie no ja za chwilę do nich cierpliwość stracę, jeszcze będą mi tu pyskować cwaniary, mają szczęście, gdyby nie ZSRR to by już oberwały,
- jeśli będzie tak dalej to nic z nich nie wyciągniemy..- ZSRR do mnie
- No Wow!- Ja z ironią
- Daj mi to załatwić- ZSRR
- Niby dlaczego? Co?!- Ja
- A co niby ty dasz radę?- ZSRR i pokazał na te polki które siedziały na krzesłach przy moim biurku...
- Nein....- Ja
- No właśnie, więc ze mną się nie kłóć....- ZSRR
- Już? Skończyliście rozmowę bo nam się nudziiiiii- odezwała się ciemno włosa blondynka
- właśnie?- Dodała siwo włosa dziewczyna
- Tak.- ZSRR
- Więc czego chcecie?- Odzeawała się blondynka

No nie powiem, jak na Polki wyglądają trochę inaczej, bardzej schludnie ...Przyglądałem się im.. Blondynka, była dość wysoka jej przyjaciółka też, normalnie były tego samego wzrostu...siwo włosa miała uszy i ogon wilka i można powiedzieć że oczy miała koloru jak jasne morze.. Jej włosy były splecione w długi warkocz A jej przyjaciółka ciemnowłosa blondynka włosy miała tak po środku nie długie nie krótkie które były rozpuszczone i zasłaniały jej od czasu do czasu jedno oko, jej oczy były szare... Tylko obwódka wokół źrenicy była brązowa, takich oczy to ja jeszcze nie widziałem jak one mają....

- Więc jak wam na imię?- ZSRR
- imion nie podajemy, ale każdy do nas mówi ksywką..- ciemno włosa blondynka
- Czyli?- ZSRR
- Ja jestem Mgiełka, a to jest Niesiaczek- Siwo włosa
-więc tak, z kąd jesteś cie?- ZSRR

Jak on może być taki spokojny?!
Jak?! Ja bym już dawno się wewrwił..
- a co cię to my Ci nie powiem gdzie mieszkamy?!- Mgiełka
- Właśnie!- Niesiaczek
Miałem się odezwać ale ZSRR spojrzał na mnie...
- okej, więc tan której części mieszkacie? I tak ogóle jesteście z Polski? Bo takich ciuchów się nie nosi...- ZSRR
- Na którejś UwU- Mgiełka
- A jeśli chodzi o to drugie; tak jesteśmy polkami ale z przyszłości!- Nesiaczek
- Zabawne?- ja
- Zamknij się- ZSRR do mnie
- Jak ja...- Ja
- Mam ci przywalić?- ZSRR
- Nein...- Ja
- Też tak myślę...- ZSRR
- Więc z którego roku?- ZSRR
- I tak jak wam powiemy to histori jakiej się uczymy to nie zmienicie!- Mgiełka
- No dobrze, ale który?- ZSRR
- 2020 rok- Nesiaczek
- Czyli ten rok będzie za 78 lat...- ZSRR
- Tak- Mgiełka i Nesiaczek
- no dobrze, przesłuchanie zamknięte- ZSRR
- was?!- Ja
- Bądź cicho- ZSRR
- ;_;- Nesiaczek i Mgiełka
- Dziewczyny idziecie że mną- ZSRR

**********
1111 słów

Sorry za błędy  Mgielka12 przypominam Ci xD

Do rozdziału!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro