Chat #116

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

12.39

Pistacja: I jak?

Kaze: Git jest

Kaze: Wszedłem do dyrektora

Goblin: Towarzyszyłem!

Goblin: Muszę znać dramę

Kaze: Wszedliśmy do dyrektora

Kaze: Powiedziałem o co chodzi

Kaze: Wezwano Kariye I tych chłopaków

Kaze: Oni nie chcieli nic powiedzieć więc wezwano ich rodziców

Kaze: Na to, co wczoraj zrobił Kariya nie mieli dowodów kto to zrobił, więc nawet tego nie poruszali

Kaze: Za to myśli spisali wczoraj co oni mu robili, no i mieliśmy te zdięcia/filmy

Kaze: Więc nie mogli się niczego wyprzeć

Pistacja: Ty

Kaze: Co tam?

Pistacja: Bo prawnie to my jesteśmy jego opiekunami, a oni o tym wiedzą

Kaze: Powiedziałem że jestem jego wujkiem

Kaze: A wy pojechaliście za granicę i kazaliście mi się tym zająć

Goblin: I szczerze mieli w to wyjebane

Kaze: Więc wszystko poszło gładko

Pingwin: A jaki finał?

Goblin: Przeprosili, I mogą dać kase za wyrządzone szkody(rodzice)

Kaze: Szkoła może ich wyrzucić jeśli chcecie

Kaze: Możecie tym dzieciakom w sumie zrobić sprawę bo ten bulling trwał ponad 2 lata

Goblin: Albo bez żadnych problemów możecie zmienić szkołę Masakiemu

Kaze: Tylko z tym już wy musicie do dyrektora pójść

Młody: Ale powiem wam jedno

Młody: Wujek SLAYED

Młody: Mega fajny garnitur, okulary przeciwsłoneczne mega zrobiły sprawę

Kaze: A czego oczekujesz?

Kaze: Zawsze lepiej ubrać się za bardzo, niż za mało(mam nadzieję że wiecie o czym gadam)

Pingwin: Wiemy

Smok: To wytłumacz bo ja nie wiem
Pingwin: W sensie lepiej za bardzo slayować, niż wyglądać gównianie i basicowo

Kaze: Dokładnie

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

1/5!^^

I pamiętajcie- nienawidzę W-F<3

Papatki<3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro