Cześć!!! Tu wasza Miętowe Pióro. Zapomniałam już jaka lekcja jest kolejna xD

Przepraszam , że tak długo nie wstawiałam lekcji. Były zakończenia roku szkolnego i nie chciałam wam zawracać głowy. To przejdźmy do tematu lekcji. Dziś chciałabym wstawić lekcję o Nakrapianym Liściu. Ostatnio nie mam weny , dlatego codziennie lub co drugi dzień będę wstawiać po jedną lub dwie lekcje. Wraz z kółkami medycznymi to 3 lekcje. Dobra , możemy tak gadać przez całą noc i nie przerobić lekcji. Pewnie się zapytacie ,, Dlaczego Nakrapiany Liść?" albo ,, A nie mogłaś wybrać kogoś innego?". Długo się zastanawiałam o kim zrobić lekcję. Aż w końcu wpadłam na pomysł żeby zrobić lekcje o Nakrapianym Liściu. No i tak postanowiłam bo tak xd Skoro była już lekcja o Błękitnej Gwieździe to dlaczego nie o Nakrapianym Liściu? Dobra przejdźmy do lekcji o Nakrapianym Liściu.

Nakrapiany Liść to Dawna Medyczka Klanu Pioruna. Została zabita przez Podrapany Pysk. Szkolili ją Pierzasty Wąs i Drozdowa Skóra. Jej matka to Prędka Bryza, ojciec to Żmijowy KIeł. Ma dwie siostry i dwóch braci - Wierzbową Skórę, Lampardzią Stopę , Rudego Ogona i Łaciatą Skórę. Obecnie przebywa w Klanie Gwiazdy. Jej przeznaczeniem było uratowanie Piaskowej Burzy. Vicky uważa , że usunęła Nakrapiany Liść ponieważ była bardziej interesująca jako duch. W książkach Amber jej imię to Cętkowany Listek. Kate czuła się źle z faktem , że Nakrapiany Liść musiała umrzeć. Dała życie Ognistej Gwieździe i Liściastej Gwieździe. Została zabita 2 raz by Ognista Gwiazda nie musiał wybierać w Klanie Gwiazdy między nią a Piaskową Burzą. Wiek to 49 księżyców 4,1 roku podczas śmierci. W ,,Ostatniej Nadziei" została zabita przez Klonowy Cień w bitwie z Mroczną Puszczą, przez to zniknęła z Klanu Gwiazdy. Nakrapiany Liść kochała Ognistą Gwiazdę całym swoim sercem choć była medyczką i nie mogła mieć partnera. Wygląd:

Nakrapiany LIść posiadała Wielką wiedzę na temat ziół. Była obdarzona wielkim spokojem i empatią. Potrafiła się zaopiekować każdym biednym kotem wykorzystując swoje dobre serce 💖💖💖

Nawet mi jest jej żal... To dozobaczenia uczniowie!