* LOKALIZACJA: Dom Kastiel'a.*
* MIEJSCE: Podwórko.*
* OSOBY: Kastiel, Darka, Lysander, Armin, Alexy, Nataniel, Kentin i Demon.*

************************************

Ja: To kto będzie grillował?
Kastiel: Ja przecież.
Armin: Karkówki, kiełbasy, kaszanki, ziemniaki młode, piwo i Pepsi.
Alexy: Wszystko kupiliśmy.
Kastiel: To dobrze. Lysander jak muzyka?
Lysander: Też jest.
Kastiel: Tylko trzeba pilnować Demona od grilla.
Ja: Ja po pilnuję Demona.
Kastiel: Jesteś pewna?
Ja: Tak.
Kastiel: To dobrze. Jeszcze Nataniel i Kentin mieli coś nam przynieść jeszcze.
Kentin: Jesteśmy.
Nataniel: Mamy rzeczy na rozpałkę.
Ja: A co dokładnie?
Kentin: Pamiętniki Amber.
Kastiel: Chyba żartujecie?
Nataniel: Nie żartujemy.
Ja: Dawajcie. Będę miała z czego się śmiać podczas pilnowania Demona.
Kastiel: Najpierw użyję swojej rozpałki, a późnej użyję te pamiętniki.
Armin: A Amber wie o tym?
Nataniel: Nie wie. Nawet już nie pisze pamiętników.
Ja: Chyba jest taka głupia, żeby poderwać Kastiel'a.
Kastiel: Naprawdę chciała tak mi zrobić? Pokaż.
Ja: Proszę.
Kastiel: Co za głupka baba.
Nataniel: To moja siostra.
Ja: Nie przyznawaj się do niej przy nas.
Nataniel: Dobrze.
Armin: Kastiel grilluj już, bo Darka już jest głodna.
Kastiel: Widać po niej?
Armin: Tak.
Kastiel: To zaczynam.
Ja: Ziemniaki młode pieczone.
Armin: Już Kastiel zaczyna grillować.
Kastiel: Masz pamiętniki i Demona na tą chwilę obecną, więc zajmij się tym.
Ja: Dobra.

************************************

Już jestem bliżej końca.
No niestety już planuję skończyć tą opowieść.
Dziś, jutro, pojutrze i po pojutrze będziecie mieć części z tego.
Więc... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.

*POPRAWKA 27.08.2019r.*
*POPRAWKA 9.10.2020r.*