Zosi, która uświadomiła mnie jeszcze bardziej, że to ważne, by być Człowiekiem przez duże „Cz"

Splataj nitki
na szybko
żeby chociaż był pierwszy splot
żebyś miał przynajmniej wzór
bo jak wpleciesz się w życie
musisz mieć gotowy twór

W praniu wyjdzie
Czy są dziury
niedokładne zszycia
po naprawie błędów
może będzie coś z życia

Łataj tylko to
co wymaga poprawy
Dziury bez pokrycia
To błahe sprawy

Wplataj ludzi
Wszywaj ich mnóstwo
Mieć fałszywych przyjaciół
To nie ubóstwo

Toć maszyną nie jesteś
Szyjącą równiutko
Choć przez twe błędy
Szczęście potrwa krótko

Liczy się tylko to
żebyś szył sprawnie
a do swoich porażek
Przyznawał się jawnie

Dbaj o swoją tkaninę
Dbaj jak o oczko w głowie
Bez twoich starań
Utkniesz w kłamliwej zmowie

Kiedyś przyjdzie czas
że płótno pójdzie do prania
Fajnie by było
by po tym
zostało coś jeszcze do dziergania