p r o l o g

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Za dużo siedział w pokoju. Mógł się jednak pocieszyć, iż nie robił nic złego. Grał w gry, słuchał muzyki, oglądał filmy, czytywał książki. Czasem się uczył.

Alienacja to nie grzech. Czuł się więc tylko nieco źle. Ale wówczas otwierał okna, by przewietrzyć. Ostatecznie wychodził na spacer.

Potem zaczął głównie siedzieć przy komputerze. W internecie. Na czatach. To też nie było chyba nic złego.

Tylko wywierało na nim dziwny wpływ, budziło ambiwalentne uczucia.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro