JaKarwowski

Jasio był uroczym chłopcem, zawsze pełnym energii i uśmiechu. Jego rodzice, Krzysztof i Ewelina, kochali go nad życie. Jednak ich świat zawalił się, gdy Jasio miał zaledwie 18 miesięcy, a rodzice zauważyli niepokojący odblask w jego oku. Niezwłocznie skonsultowali się z internetem, a diagnoza sugerowała rzadki i niebezpieczny siatkówczak - chorobę oka u dzieci. Po licznych badaniach okazało się, że diagnoza się potwierdziła.Rodzice stanęli na wysokości zadania, zapewniając Jasiowi nieustanne wsparcie podczas leczenia, operacji i chemioterapii. Niestety, Jasio stracił jedno z oczu, co było ogromnym ciosem dla całej rodziny. Pomimo straty, Jasio nie poddał się. Z pomocą rodziców odkrył nowe zainteresowania - grę w Brawl Stars i malowanie, które stały się jego sposobem na wyrażanie siebie i odwracanie uwagi od trudności.Rodzice wspierali go we wszystkich pasjach, ucząc go, że pomimo przeciwności losu zawsze istnieje nadzieja. Dla Jasia, największym skarbem był nie tylko ich wsparcie, ale również miłość i bliskość rodziny, która dawała mu siłę do pokonywania każdej przeszkody.…