Blue roses

Blue roses

411 59 13

Najlepsi przyjaciele, znający się od zawsze. Lecz nagle on znika, jeden dzień, trzy dni i tydzień - nie ma z nim kontaktu. Po upływie dopiero 168 godzin, zostaje znaleziony przez swoją najlepszą przyjaciółkę, martwy we własnym pokoju. To nie było samobójstwo, mimo tego, że właśnie tak wyglądało. Morderca zatarł ślady, ale...Czy na pewno ktoś go zamordował? Możliwe, że nie. Sprawca nadal nie został odnaleziony, a przecież minęło sześć lat od tego zdarzenia. Dlaczego? Możliwe, że śmierci wcale nie było, a ofiara wciąż żyje lub to wszystko było fikcją?…