heroesNM
1,013 32 13
"- Na początku chyba całkiem nieźle się bawiłaś, co nie?- Może... Ale nie od samego początku. Chłopak spojrzał na nią, wyczuwając tajemnicę drzemiącą w cichym głosie.- Co to znaczy?"~~~~~~~~~~~~~~~~T.A.R.C.Z.A. - stowarzyszenie prowadzone przez tajnego agenta posiadającego mnóstwo... tajemnic! Ale na szczęście to również wspaniali bohaterowie, którzy codziennie bronią Nowego Yorku.Ile może zdziałać nie jeden, a cała drużyna Pająków, która nieświadomie zostanie wciągnięta w kolejny projekt organizacji, którą teoretycznie powinni znać na wylot?~~~~~~~~~~~~~~~~"- Ta "tarcza" miała chronić i to nas wszystkich. A ja się czuję, jakby mnie uderzyła prosto w twarz"."- Znowu trójka! - krzyknęła, odbiegając w stronę niebieskich drzwi. Brunet wpierw pokiwał głową na znak zrozumienia.- Czekaj... Ale w jakim znaczeniu trójka?!""- Mam dosyć tego, że jej wszystko się udaje, ok?!- Wiesz... ta dziura, to właściwie nie jest jej zasługa. Dziewczyna spojrzała błagalnie na Żelaznego Pająka.- I to miało mnie pocieszyć?- Wiesz, to naprawdę duża dziura. Jesteś pewna, że nie chciałaś jej zrobić?"~~~~~~~~~~~~~~~~Na początku książka miała być lekko prześmiewcza i tak też pewnie brzmi, ale uwierzcie, że postaram się do niej wprowadzić poważniejsze tematy. No chyba, że lubicie ten dziwnowaty styl. Mam nadzieję, że moje słabe żarty przypadną komuś do gustu ;)…