,,Przecież jestem wolny, prawda?" |Hetalia- one shot|
Już minęło trochę czasu od wojny. Wszystkie państwa pojednały się i przeprosił wzajemnie. Spowrotem nawiązały się wielkie przyjaźnie i wreszcie wszyscy byli spokojni o swoje jutro. Jednak jedna osoba nie przypominała tego kogoś kogo wszyscy znają jako rozbrykanego, wiecznie wesołego i zabawnego chłopaka.Polska... Bo o nim mowa, diametralnie się zmienił. Jego zachowanie wzbudzało coraz większy niepokój nie tylko w gronie przyjaciół, ale i wszystkich państw.Coś w nim siedziało, jakiś nieopisany ciężar dalej pozostawał na jego barkach.Jednak co to mogło być...? Żadne z państw o tym nie wiedziało.…