Dodatek

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

*kiedy Kazutora i Baji próbują porwać Michaela Jacksona*

Kazutora: Dobra, ty go bierzesz za ręce, ja za nogi.

Baji: Ty głupi jesteś!

Kazutora: Cicho!

*jakiś czas później*

Kazutora: Teraz!

Kazutora i Baji: *łapią Michaela Jacksona*

Kazutora: Uciekamy!

Jakiś ochroniarz Michaela Jacksona: Ej! Co wy robicie?!

Baji: Co teraz?!

Kazutora: Nie wiem!

Baji: Wyrzuć go!

Kazutora i Baji: *wyrzucają Michaela, po czym zaczynają uciekać*

Baji: *wraca się* Zapomniałbym! *bierze kapelusz Michaela, przy okazji wyrywając mu włosa*

Michael: *nie wie, co się dzieje* Nigdy więcej spotkań z fanami...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro