Witaj, cieszę się, że tu jesteś! 

Z racji, że potrzebuję chwili wytchnienia od mojego głównego projektu, czyli Trylogii Światłocienia, postanowiłam zająć się małym opowiadankiem, napisanym po prostu dla funu. Coś, nad czym nie siedzę i nie rozkminiam, tylko po prostu piszę bez żadnego planu. Sprawdzam, gdzie poniesie mnie moja wyobraźnia i historia, do której (mam nadzieję) zaraz przejdziesz. Ależ to jest fajna zabawa!

Poniższe opowiadanie to typowe (powiedzmy) romantasy z pałacami, książętami, intrygami i królewskimi przyjęciami. W centrum zaś jest zwykła dziewczyna, która zupełnie nie wie, jak się tam znalazła. Nie zabraknie akcji i ciekawych zawirowań. Spełniam w tej historii swoją mini fantazję. Bo, kto z nas nie marzył, by przenieść się choć na moment do ulubionego uniwersum książkowego? Ja tak! Razem z Vareną możemy teraz przeżyć podobną przygodę. 

Wszystkie nazwy, terminy i stworzenia, które się tutaj pojawią są zupełnie moimi autorskimi wymysłami. Nie wzorowałam się na żadnych mitologiach, ani legendach. Idę na żywioł i sypię z rękawa wszystkimi pomysłami, których wcześniej nie wykorzystałam. Mam nadzieję, że przez to stworzę w miarę ciekawy świat, który Wam się spodoba. :)

Główną inspiracją do powstania tego projektu okazała się osoba, której opowiadanie wybrałam w akcji czytanie za czytanie, zorganizowanej przez grupę Złote Pióra na Facebooku. Mówię tutaj o "Tajemniczym Lesie", autorstwa DKAMiller Bardzo dziękuję za natchnienie! Jeśli nie kojarzcie tego opowiadania, to serdecznie zachęcam do zajrzenia.

Teraz zapraszam do zapoznania się z moimi bohaterami!

꧁Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ꧂