XV

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


------ Lovino pov ------

Antonio położył mnie na swoim łóżku i zaczął delikatnie całować moją szyję.

- Toni przestań, proszę... - wymruczałem.

- Ty o coś prosisz? - zaśmiał się mój starszy braciszek.

Nie zdążyłem mu odpowiedzieć, gdyż złączył nasze usta w namiętnym pocałunku. Nie mogąc się powstrzymać pogłębiłem go.  Oderwaliśmy się od siebie dopiero w momencie, gdy zabrakło nam powietrza.

- To co robimy? - Zapytał z tym swoim pięknym uśmiechem.

- Ale jak co? - On chyba nie ma na myśli tego co ja. Prawda?

- Oj no nie wiem. Może do kina pójdziemy. Albo na basen. - zaproponował zielonooki, a ja odetchnąłem z ulgą.

- No dobra. - zgodziłem się. - Złaź ze mnie idioto.

- Jak sobie życzysz pomidorku. - schodząc zawinął na palcu mojego loczka.

I w ten oto sposób udaliśmy się do kina.

❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Pozdro z fizyki (nie rozumiem na co ona komu xd)

Nawet nie wiem o czym lekcja, to znaczy wiem, że o falach, ale nie wiem nic poza tym xd

Trochu krótki ale to tylko dlatego, że pisałam go w ciągu nie całej lekcji. Kolejny będzie dłuższy xd w niedzielę 🍅🍅🍅

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro