Scott:

Jesteś oczkiem w głowie Scotta. Każda chwila spędzona osobno jest dla niego istną katorgą, dlatego chętnie towarzyszy ci nawet podczas zakupów w centrum handlowym. Nie przeszkadza mu to, że musi chodzić z tobą po babskich sklepach. Posłusznie czeka na kanapie, gdy jesteś w przymierzalni. Nie ważne co aktualnie masz na sobie... dla niego wyglądasz przepięknie we wszystkim. Gdy jesteście już przy kasie, musisz się bardzo pilnować. Chłopak ma w zwyczaju rozpraszać twoją uwagę i wtedy niepostrzeżenie kupuje upatrzone przez ciebie ubranie. 

Stiles:

Stiles nie przepada za zakupami. Przecież w tym czasie moglibyście pracować nad jakąś sprawą. W końcu zło nigdy nie śpi. Po dłuższych namowach w końcu zgadza się ci towarzyszyć. Posłusznie chodzi za tobą od sklepu do sklepu, nosząc przy tym wszystkie twoje torby z zakupami. Wygląda wtedy bardzo komicznie. Błogosławieństwem dla niego jest, to gdy w danym sklepie znajdzie się miejsce do siedzenia. Zdarza mu się nawet przysnąć tam, gdzie go wcześniej zostawiłaś. W przymierzalni nigdy nie stosujesz się do jego rad. W końcu zależy mu jedynie na tym, by jak najszybciej wrócić do domu.

Isaac:

Gdy jesteście razem na zakupach Isaac, co jakiś czas znika ci z pola widzenia. Jesteś do tego przyzwyczajona. Bądź co bądź chłopak zawsze odnajduje się w przymierzalni. Bez wcześniejszej zapowiedzi wchodzi do twojej kabiny i zasypuje cię namiętnymi pocałunkami. Zdecydowanie woli, gdy nie masz na sobie ubrania. Isaac lubi też dobrze wyglądać, dlatego pomagasz mu wybrać ubrania dla niego. Czasem zdarza się, że więcej czasu spędzacie w działach męskich, niż w damskich. Po udanych zakupach zabiera cię do kina. Można powiedzieć, że jest to wasz mały rytuał.  

Derek:

Na zakupach Derek zachowuje się, jakby był twoim prywatnym ochroniarzem. Nie odstępuje cię na krok. Morduje wzrokiem każdego mężczyznę, który spojrzy w twoim kierunku. Ty robisz to samo, gdy w kolejce do kasy, kobiety lustrują go lubieżnym wzrokiem. Zazdrośniki z was. Derek ma ukryty dar. Kiedy ty nie potrafisz znaleźć potrzebnej ci rzeczy, on niczym superbohater przybywa na pomoc. Nim zdążysz cokolwiek zrobić, chłopak pojawia się w przymierzalni z pożądanym przez ciebie obiektem. Skrupulatnie doradza ci w kwestiach koloru i rozmiaru. Zawsze odgrywacie mały pokaz mody. Gdy on siedzi na kanapie w przymierzalni, ty wyłaniasz się z kabiny i niczym modelka na wybiegu paradujesz przed nim w ubraniach, które ci wybrał. 

Liam:

Zakupy z Liamem mają jeden warunek. W centrum, do którego się wybieracie, musi być jakiś sklep z grami komputerowymi. Ty wtedy masz nieograniczony czas i spacerujesz po babskich sklepach. Liam natomiast zatraca się w komputerowym świecie. Czasem jest jednak tak, że konsola, którą upatrzył sobie chłopak, jest zajęta i wtedy posłusznie idzie z tobą w kierunku twoich ulubionych sklepów. Grzecznie siedzi w przymierzalni. Nie marudzi, nie pogania, tylko spokojnie czeka. Nagrodą za wytrwałość jest to, że gdy kierujecie się w stronę wyjścia, porywasz chłopaka jeszcze raz do sklepu komputerowego. Gdy konsola dalej jest zajęta, bez żadnego problemu przeganiasz grające na niej dzieciaki. Wtedy role się zamieniają. Ty posłusznie siedzisz na kanapie, a Liam pochłonięty jest graniem.