45. Gdy śni mu/jej się koszmar

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Scott: Bardzo mocno się poci, a nawet cicho powarkuje. Szybko orientujesz się że coś jest nie tak. Starasz się go łagodnie obudzić aby nie zestresować go bardziej. Jest w szoku i zdezorientowany więc przytulasz go do siebie i mówisz że to tylko zły sen. Chłopak odwzajemnia uścisk. Od razu przeprasza że cię obudził, ale ty nie masz żadnych pretensji. Proponujesz że możecie coś porobić zanim zaśnie, ale on woli po prostu się do ciebie przytulić i posłuchać bicia twojego serca. To zawsze go relaksuje.

Stiles: Budzi się z krzykiem. Jego nagła reakcja, wyrywa cię gwałtownie z snu. W pierwszej chwili sama jesteś przerażona, ale gdy tylko zorientujesz się że chłopak miał zły sen, szybko obejmujesz go i do siebie przyciągasz. Jest roztrzęsiony i przerażony. Zapewnisz go że jest bezpieczny i że to tylko zły sen. Trochę zajmuje czasu zanim się uspokoi, ale ty cierpliwie pomagasz mu ukoić nerwy. Później przeprasza cię że cię obudził, ale nie masz mu za złe. Zapewniasz go że to nie jego wina. Kładziecie się z powrotem spać. Czasami opowiadasz mu coś ponieważ chłopak lubi twój głos i pozwala mu to się zrelaksować.

Derek: Gwałtownie podciąga się do pozycji siedzącej. Ciężko oddycha, ale nawet wtedy jest w miarę cichy. Najpierw rozgląda się czujnie i upewnia że nic ci ani jemu nie grozi. Gdy widzi jak spokojnie śpisz, sam wraca do snu. Kładzie się na boku. I mimo że stara się uspokoić i zasnąć, ty przebudzasz się wyczuwając że jest zdenerwowany. Nie pytasz co się stało, po prostu przytulasz go od tyłu. Na początku jest spięty i zapewnia że wszystko jest w porządku, ale później twój dotyk i ciepło sprawia że mięknie i wylewa z siebie swoje smutki. Zwykle jego koszmary dotycząc utraty najbliższych, najczęściej ciebie.

Theo: Zaciska pięści na kołdrze i poci się. Ty pierwsza się przebudzasz. Delikatnie próbujesz go przebudzić, ale przeważnie gwałtownie podciąga się do siadu. Czasami jego oczy świecą się na żółto, co cię przeraża i odsuwasz się od niego. Jednak chłopak szybko orientuje się gdzie jest. Od razu pyta czy coś ci zrobił i zaczyna cię przepraszać. Woli opuścić waszą sypialnie i idzie spać na kanapę aby więcej cię nie budzić i by cię nie skrzywdzić. Zapewniasz go że nic złego się nie stało. Jesteś nie ustępliwa i nie pozwalasz mu spać na kanapie. Zmuszasz go by wrócił do łóżka. Czule go do siebie przyciągasz, a chłopak kładzie głowę na twojej klatce piersiowej. Bawisz się jego włosami co go relaksuje. Krótko opowiada ci o swoim koszmarze bo wie że zawsze go zrozumiesz i pocieszysz.

Jackson: Zaczyna rzucać się w łóżku, co gwałtownie wybudza cię z snu. Kładziesz dłonie na jego ramionach aby go przycisnąć do łóżka i próbujesz go jak najłagodniej obudzić. Jest roztrzęsiony i zdezorientowany. Pocieszasz go i zapewniasz że wszystko jest w porządku, a gdy się uspokoi kładziecie się aby ponownie zasnąć. Podczas snu ciężko mu kontrolować swoje kanimowe ja przez co kilka razy zdarzyło mu się wysunąć ogon i cię zranić. Za co później przez kilka dni cię przepraszał.

Jordan: Dostaje gorączki. Jego skóra robi się tak bardzo ciepła, że zaczyna cię parzyć, przez co budzisz się. Dotykanie go dłońmi nie wchodzi w grę więc bierzesz worek zamrożonych warzyw i przykładasz do jego rozgrzanego czoła. O dziwo to pomaga mu się uspokoić. Przeważnie nie przebudza się, a reszta jego snu jest już spokojna więc nie wie że to ty mu pomogłaś. Rano zauważa oparzenia na twoich dłoniach. Od razu pyta czy to jego wina. Zapewniasz go że wszystko jest w porządku, ale mężczyzna i tak się martwi. Nie raz mówił że może powinien spać na kanapie dla większego bezpieczeństwa, ale ty szybko wybijasz mu ten pomysł z głowy.

Liam: Budzi się z krzykiem. Czasami nawet spada z łóżka. Jest przerażony. Sama budzisz się spanikowana że coś się stało, ale gdy widzisz roztrzęsionego Liam'a siedzącego na podłodze, orientujesz się że miał koszmar. Siadasz obok niego i przytulasz go. Kojąco gładzisz go dłonią po plecach aż się uspokoi, a gdy tak się stanie wracacie do łóżka. Chłopak kładzie głowę na twojej klatce piersiowej, a ty gładzisz go po głowie. Wtedy opowiada ci co mu się śniło, a później go pocieszasz i zapewniasz że to był tylko zły sen.

Peter: Gwałtownie podnosi się do siadu. Ciężko oddycha i z początku jest spanikowany. Ale szybko orientuje się że jest w waszej sypialni i miał tylko zły sen. Siada na brzegu łóżka, a później idzie do salonu. Staje przy oknie aby spojrzeć na nocne niebo. Przygląda się księżycowi i stara się otrząsnąć po koszmarze. Szybko orientujesz się że nie ma go w łóżku. Od razu idziesz do salonu. Podchodzisz i przytulasz go od tyłu. Nie pytasz o koszmar bo wiesz że nie lubi o tym rozmawiasz. Proponujesz powrót do łóżka, na co mężczyzna chętnie się godzi.

Isaac: Dostaje ataku paniki. Budzi się gwałtownie, oddychanie przychodzi mu z trudem. Nie wie co robić przez co budzi cię. W pierwszej chwili sama panikujesz bo myślisz że coś wam grozi. Ale gdy widzisz w jakim stanie jest chłopak, twoje myśli wracają do rzeczywistości. Bierzesz jego twarz w swoje dłonie aby skupił się na tobie. Próbujesz go uspokoić, ale słowa nie zawsze działają więc czasami namiętnie go całujesz, a to zawsze działa. Później wysłuchujesz go, pocieszasz i zapewniasz że jest bezpieczny.

Brett: Mocno zaciska dłonie na kołdrze robiąc w niej dziury od pazurów. Przebudza się szybko. Zawsze zerka na ciebie i sprawdza czy cię obudził. Gdy tak się nie stało, stara się ponownie zasnąć. Wierci się, przez co cię budzi. Pytasz go czy coś się stało. Niechętnie przyznaje że miał zły sen, ale zapewnia cię że wszystko jest w porządku. Nie wierzysz mu na słowo dlatego przytulasz się do niego. Aby odciągnąć jego umysł od negatywnych myśli czasami coś mu opowiadasz albo nucisz jakąś piosenkę. To wystarcza aby go uspokoić oraz aby mógł ponownie zasnąć.

Gabe: Budzi się zlany potem. Stara się cię nie obudzić. Siada na brzegu łóżka i próbuje się uspokoić. Nie masz lekkiego snu, ale zawsze wyczuwasz że coś jest z nim nie tak. Przytulasz go i pytasz czy wszystko w porządku, on zapewnia cię że tak. Wiesz że jest inaczej, ale nie naciskasz go. Sama zaczynasz krótko opowiadać o swoich koszmarach i że cieszysz się że masz go obok w razie potrzeby, co podpiera go na duchu.

Allison: Jej szaleńczo bijące serce, wybudza cię z snu. Od razu przyciągasz ją do siebie i delikatnie budzisz. W pierwszej chwili dziewczyna jest spanikowana i instynktownie chwyta za nóż pod poduszką, ale gdy zrozumie że to tylko ty, uspokaja się. Pytasz ją czy chce porozmawiać o koszmarze, pocieszasz ją i zapewniasz że jest bezpieczna. Mocno ją obejmujesz i szepczesz czułe słówka aby ją odprężyć, co działa za każdym razem i szybko zasypia.

Lydia: Zaczyna się wiercić, a jej serce bije szaleńczo, co szybko informuje cię że coś jest nie tak. Starasz się ją delikatnie obudzić, ale czasami zdarza się że obudzi się z krzykiem. Najgorzej jest gdy używa krzyku banshee. Okropny ból uszu gwarantowany. Ale nie przejmujesz się sobą, od razu zajmujesz się Lydią. Przytulasz ją i zapewniasz że to był tylko zły sen i że jest bezpieczna. Działa to gdy dziewczyna nie ma przeczuć związanych z śmiercią, a zdarza się że w czasie snu miewa dziwne wizje. Wtedy nie ma szans na ponowny sen, ale starasz się jak możesz aby zapewnić jej komfort.

Malia: Zaczyna powarkiwać i miele się w łóżku. Kilka razy zdarzyło się że podczas snu przemieniła się w kojota. Zawsze wtedy ucieka do szafy i chowa się w stercie ubrań. Zaniepokojona dziwnymi dźwiękami budzisz się i zaglądasz do szafy. Jej pierwszą reakcją na ciebie jest warczenie. Starasz się być opanowana i próbujesz do niej przemówić. Dość szybko dziewczyna uspokaja się i wraca do ludzkiej postaci. Proponujesz jej rozmowę, ale ona przeważnie woli po prostu wrócić do łóżka i się do ciebie przytulić. 

Kira: Wierci się i szepcze niezrozumiałe słowa. Starasz się ją delikatnie obudzić, ale zwykle budzi się z krzykiem. Jest przerażona, a ty przyciągasz ją do siebie i próbujesz uspokoić. Trochę zajmuje czasu zanim się uspokoi. Czasami wychodzicie na spacer aby się orzeźwić, co później ułatwia wam ponowne zaśnięcie. 

Kate: Gwałtownie podnosi się i siada na brzegu łóżka. Stara się nie pokazać jak bardzo koszmar na nią wpłynął. Jednak gdy tylko poczuje twój dotyk, zaczyna się rozklejać. To rzadki widok zobaczyć ją w takim stanie. W milczeniu przytulasz ją bo wiesz że nie chce rozmawiać. Gdy się uspokoi kładziecie się do łóżka. Przytula się do ciebie, a ty gładzisz ją po głowie. Twoja bliskość ją uspokaja więc długo nie zajmuje aż ponownie zaśnie.

Hayden: Jej cichy szloch budzi cię. Jest zawsze odwrócona plecami i stara się być jak najciszej, ale ciężko jej powstrzymać emocje po koszmarze. Wyczuwasz że coś jest nie tak. Przysuwasz się do niej i pytasz co się stało. Twierdzi że wszystko jest w porządku, ale ty ją dobrze znasz. Bywa nieśmiała w uczuciach, a okazywanie swoich słabości też jest dla niej trudne. Nie naciskasz jej. Przytulasz ją od tyłu. Prawisz jej słodkie komplementy albo opowiadasz coś zabawnego. To wystarcza aby poprawić jej nastój i aby mogła spokojnie zasnąć.

Cora: Budzi się zlana potem. Opuszcza waszą sypianie po czym idzie do kuchni aby napić się zimnej wody. Czasami to wystarcza i wraca do łóżka, ale czasami gdy sen był na prawdę okropny, zaczyna ćwiczyć aby rozładować emocje. Stara się być jak najciszej, ale ty szybko zauważasz jej brak obecności w łóżku. Od razu idziesz jej poszukać. Zawsze wiesz kiedy miała koszmar. Nie wypytujesz jej o nic. Podchodzisz i ją po prostu przytulasz. Zapewnisz ją że wszystko jest w porządku. Cora jedynie przytakuje głową, a później wracacie do łóżka, gdzie trzymasz ją blisko siebie i gładzisz kojąco po włosach aż zaśnie.

Erica: Wierci się w łóżku. Przeważnie pierwsza się budzisz. Delikatnie budzisz ją aby nie wystraszyć jej bardziej. Jest roztrzęsiona i w pierwszej chwili nie wie co się dzieje. Mocno ją przytulasz i mówisz że to był tylko zły sen. Dziewczyna rozpłakuje się w twoje ramię. Trzymasz ją blisko siebie do momentu aż się uspokoić. Proponujesz jej kubek gorącej czekolady. W czasie przygotowywania napoju i picia go, dziewczyna mówi co jej się śniło. Przeważnie ma to związek z szkołą i jej chorobą. Później wracacie do łóżka, a ona wtula się w ciebie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro