16. Anioł stróż

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pewna mała dziewczynka siedzi w oknie patrząc na gwiazdy
Wyciera łzy by nikt nie zauważył
Szepcze do gwiazd
"Proszę tylko ten jeden raz... proszę o wieczny sen, gdy będę bardzo smutna tylko to jedno i nic więcej"
Spojrzała smutno na obrazek anioła stróża...
I patrząc cały czas na jedną gwiazdę...
Złączyła swoje małe dłonie do modlitwy i zaczęła odmawiać pacierz...
Pod koniec modlitwy poruszała ustami, aby nie mówić na głos...
"Dobranoc dziadku, nie zapomnij zdjąć okularów... kocham cię"
...i wysłała buziaka do gwiazd
Wierzyła, że dziadek jest gwiazdą błyszczącą dla niej najjaśniej
Gdy gwiazda zabłysła mocniej na chwilę, ona szeroko uśmiechnięta podbiegła do łóżka by spokojnie pogrążyć się we śnie
Myśląc w nadziei, że tuż obok jest jej anioł stróż którego zna, gdy był na ziemi
Wierzyła, że to jej dziadek stał się jej aniołem stróżem, a żeby mogła na niego patrzeć zamieniał się w gwiazdę

Nie wiem czemu napisałam aż taki krótki wierszyk przypominający fragment historii, albo opowiadania...
Po części ten fragment mówi o tym co się stało na prawdę, ale mała dziewczynka na prawdę nie była taka mała, bo kończąc gimnazjum już nie było się takim małym jak w przedszkolu...
Każdy głęboko w środku jest małym dzieckiem i w pewnym momencie to dziecko wychodzi, gdy jesteśmy smutni..
bądź szczęśliwi.
Niech te wakacje miną wam miło i bezpiecznie, a wasze wewnętrzne dziecko będzie mogło się wyszaleć 😁.
Dobranoc kochani😊

Wasza Ewolain💞

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro