Szczupła z wystającymi kościami dziewczyna o czarnych włosach wracała z przedszkola ze swoją młodszą siostrą u boku. Była ona małym, lecz słodki upiorem. Miała dopiero 4lata, a dogadywała się z nią jak z nikim innym.. Śnieg pod nogami ułamywał się jej pod butami niczym rozbite szkło, a przed oczami miała już w głowie jedynie swoje łóżko.

Telefon wibrował w kieszeni już drugi raz.

- Kto się tak dobija, boże to już irytujące. - I tak ponownie odrzuciła połączenie od nieznanego numeru. - Hej szkarbie, chcesz coś ze sklepu? -
  Mała jedynie pokręciła głową. Amanda westchnęła i trzymając siostrę za rękę przyśpieszyła kroku. 

...

Telefon wibruje.

-halo?
Zero odzewu.

- halo, czy może ktoś sobie nie robić żartów? - Cisza. - Ehh.. - Odłożyła telefon.

...

    Powiadomienie sms obudziło dziewczynę ze snu, lekko zirytowana zajrzała w telefon.

- Adam? Boże Adam nie wiem gdzie iść, niewiem gdzie on jest, nie mam pojęcia, to koniec, naprawdę koniec.

Telefon dzwoni.

-Halo?

...