44.To Ewa

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Siedzieliśmy w lodziarni i śmialiśmy się praktycznie ze wszystkiego. Jest słodki, sympatyczny i przystojny, no super!

Ale i tak wolę Remka, nie wiem co ja z nim mam, ale jakoś ciągle o nim myślę, nwm czy to z powodu że jest meeega przystojny ,czy dlatego, że jest zabawny, wesoły, sławny?
Może i wszystko na raz?

Raz się na niego złoszcze a raz chce go przytulic i pocałować. Czasami sama siebie nie rozumiem, pewnie to przez ten wiek.
Tak to już jest z nastolatkami a do tego z jego fankami.

-Viiiiicki-przedłużył samogłoskę i zaczął machać ręką przed moimi oczami

-C-co?-spojrzałam w jego stronę

-Od 10 minut mówie do ciebie, że roztopił ci się lód i jesteś caaaaała brudna

-C-co?-wstałam i spojrzałam na swoją sukienkę
-O matko, idę do toalety, zaraz wracam -wyrzuciłam resztę po lodzie i poszłam w wyznaczoną strone

-No dobrze - rozłożył się na lodziarniowej, czerwonej kanapie

Weszłam do damskiej toalety i stanęłam przed lustrem. Oparłam się o zlewozmywak i spojrzałam przed siebie. Wyglądam koszmarnie.
Przemyłam plamę wodą i wróciłam do Luke'a, który siedział z jakąś panną .

-Luke?

-Em, hejka Vicki

-Kto to?-wskazałam palcem na brunetke

-To moja siostra Iza

-Ou...hej Iza?

-Siemcia stara

-Jest fanką wszytskiego co mroczne, nie przejmuj się nią, ona już wychodzi, prawdaaa? -spojrzał na nią i wskazał na drzwi

-No nara -pokazała znak pokoju,chociaż może to miała być pierwsza litera imienia?

-Ona jest... Emo?-Usiadłam

-Można tak powiedzieć, czasami udaję, że jej nie znam - uśmiechnął się bawiąc się komórką

-Dlaczego? Wydaje się być...spoko?! -lekko się uśmiechnęłam

-Ta, jasne, nie znasz jej Vi - chwycił telefon i się uśmiechnął

-Co jest?

-Eee nic

-No dawaj mów

-Nie

-No dobra-zabrałam mu telefon

-Oh no nie gadaj-pisnełam
-To Ewa jest tą dziewczyną która ci się podoba?

-C-co? Niee

-Oj nie powiem jej, ale mogę z nią pogadać o tobie-dźgnełam go w brzuch

-No dobra, tak to ona - opuścił głowę

-Nie przejmuj się, każdy ma kiedyś tą chwilę, kiedy się zauroczy, mi też się ktoś podoba-zarumieniłam się

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro