Jestem Olivia McCain - dla przyjaciół, Liv. Jestem w połowie Polką i w połowie Australijką. Mój tata jest rodowitym Australijczykiem a mama ma polskie korzenie. Nigdy nie widziałam Australii. Ciągle tylko Polska i Polska...

Mam 16 lat. Jestem ciemną blondynka o średnim wzroście i niebieskich oczach. Kocham:  ciuchy a przede wszystkim buty, nie mogę żyć bez obcasow; książki; muzykę; zwierzęta i wiele innych rzeczy. Nienawidzę : mięsa, owoców morza, wody (boję się jej), robaków, pająków itp.

Moje życie jest normalne. Mam kochających rodziców, dziadków, przyjaciół, znajomych. Uwielbiam śpiewać i słuchać muzyki. Mój ulubiony zespół? To oczywiste że 5 Seconds of Summer. Nie ma dnia żebym nie słuchała ich piosenek... Ich muzyka jest dla mnie jak powietrze, daje mi chęć do życia...

Pewnie uważacie że powinnam być szczęśliwa... Ale problem w tym, że nie jestem... Jakieś dwa lata temu dowiedziałam się że mogę stracić słuch w jednym uchu... Była to dla mnie straszna informacja. No bo jak dziewczyna która śpiewa a muzyka jest jej życiem może stracić słuch?!
Na początku były łzy, smutek i...  żyletka. Potem tylko złość na cały świat i wszystkich wokół. Teraz jest tylko obojętność...

Tak, ciełam się... I to przez bardzo długi czas... Raz o mało się nie wykrwawiłam... Uratował mnie mój najlepszy przyjaciel, Daniel...  Praktycznie to jemu zawdzięczam to, że jeszcze żyje i wogole mam na to ochotę. Zawsze był przy mnie, jest... Zawsze mogłam na nim polegać...

Miałam depresję... Walczyłam z nią i w końcu, po długiej walce, wygrałam. Mimo to ciągle miewam napady lęku, myśli samobójczych i pesymizmu... Na szczęście zawsze jest przy mnie ktoś kto mi pomaga... Przez ostatnie dwa lata chodziłam do psychologa...  Bardzo mi pomógł ale nikt nie potrafi mnie uleczyć z tego co czuje i z tego co mnie przeraża...

Śpiewam... Podobno bardzo ładnie... Ogólnie całe moje życie kręci się wokół muzyki, a szczególnie tego jednego jedynego zespołu, 5 Seconds of Summer. Uwielbiam wszystkie ich piosenki.  Ale najbardziej przemawiają do mnie Broken Home, Amnesia, Never be, Jet Black Heart i The Girl Who Cried Wolf... Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się że w jakiś sposób opisują moje życie i to co czuję... Zawsze gdy ich słucham mam dziwne przeczucie jak by te piosenki były stworzone właśnie dla mnie... 

Jestem Liv McCain, a to moje życie...

                         ********

HEJKA NAKLEJKA MISKI!
TU HAPPYGIRLS105!
STWIERDZIŁAM ŻE JESTEM POJEBANA... ZRESZTĄ W KOŃCU SAMI SIĘ O TYM PRZEKONACIE... TAK. ZACZYNAM KOLEJNE FF ZNOWU Z CAŁYM ZESPOLEM 5SOS ALE CO PORADZĘ? MAM POMYSŁ TO MUSZĘ GO WYKORZYSTAĆ NIE? MAM NADZIEJĘ ŻE SPODOBA SIĘ WAM TO FF ALE OSTRZEGAM! NIE BĘDZIE TO PRZESLODZONE FF O MIŁOŚCI DO JEDNEGO Z CHŁOPAKÓW TYLKO SMUTAS O PRZEJŚCIACH I PRZEŻYCIACH TEJ DZIEWCZYNY...
ZAPRASZAM WAS DO CZYTANIA!!
PAPATKI MISKI!

DZIĘKUJĘ KOCHANEJ queeenofdarkness  ZA ZROBIENIE ŚLICZNEJ OKŁADKI!