Prolog

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Definicja diabła.

Dla każdego była ona inna. Dla mnie był nią Nathan Wilson. I wciąż uparcie się tego trzymałam, bo Nathan Wilson był kompletnym władcą piekieł.

Jednak, mimo że był dla mnie diabłem i czymś co z początku niszczyło mnie od środka, pokazał mi życie, o którym marzyłam.

Teraz gdy jego słowa, przez które zakochałam się jeszcze bardziej, huczały mi w głowie, wiedziałam że Nathan Wilson był moim diabłem w niebie.

Był czymś strasznym, a zarazem uspokajającym. Sprowadzał kłopoty, które później rozwiązywał. Był wredny, a zarazem odgrywał rolę najmilszego człowieka na świecie. Miał kilka masek, ale tylko i wyłącznie mi pokazał każdą z nich.

Każdą oprócz tej jednej, o której nie miałam pojęcia.

Pokazał mi piekło, a teraz miałam nim władać, razem z nim.

Nathan Wilson był człowiekiem nieobliczalnym. Dlatego nie oszacowałam kiedy znów zostanę całkiem sama. I nie będę wtedy ani w niebie, ani w piekle. Będę w nicości. W dziurze, z której nie ma wyjścia.

Nie wiedziałam, że znajdę się w tej dziurze właśnie przez niego.

No to witamy znowu Britney Mitchell i Nathana Wilsona.
Gotowi na emocję?

#TheLegal

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro