✉ Oszukany ✉
Bad_Big_Hybrid: NIE... 😠
Bad_Big_Hybrid: N I E...
Bad_Big_Hybrid: Nie zrobiłeś tego..
Bad_Big_Hybrid: ELIJAH! 😠
Bad_Big_Hybrid: Lepiej nie wracaj do domu!
Bad_Big_Hybrid: Bo skończysz w trumnie!
Boring_Lijah: Bracie, uspokój się.
Boring_Lijah: Nie musisz być zły.
Bad_Big_Hybrid: Nie muszę? Zdradziłeś mnie! 😠
Boring_Lijah: Bracie, przesadzasz.
Bad_Big_Hybrid: Przesadzać mogę kwiatki w ogrodzie.
Bad_Big_Hybrid: I od tego mam ludzi.
Crazy_Psychopath: Lepiej teraz nie wracać do domu, jeśli Nik jest w żądzy sztyletowania :|
Devil_From_Hell: Zapytałbym co mu dolega, ale wolę nie ryzykować. Od tego mamy Blondi
Vampire_Barbie: Czemu zawsze ja?
Devil_From_Hell: Bo ty masz dwóch pierwotnych owiniętych wokół palca
Vampire_Barbie: Nie mam nikogo wokół palca!
Vampire_Barbie: Sam zadaj pytanie
Vampire_Barbie: Nie zabiją cię przez internet
Devil_From_Hell: Wolę nie ryzykować, Blondi
Vampire_Barbie: Dobrze, tchórzu, zadam to głupie pytanie
Vampire_Barbie: Dlaczego Klaus chce znowu zabić swoją rodzinę?
Ripper: Ja wiem dlaczego...
Vampire_Barbie: Jak możesz wiedzieć, jeśli ciebie nie ma w Mystic Falls?
Vampire_Barbie: Gdzie jesteś? Mhm?
Crazy_Psychopath: Co za przypadek, Bekah zniknęła, a teraz rozpruwacz
Crazy_Psychopath: Czy to przypadek? 😏
Vampire_Barbie: Nie O.O
Vampire_Barbie: Jesteś z Rebeką!
Red_Killer: Chcę poznać krwawą tajemnicę pierwotnych
Red_Killer: Stefan, mów dlaczego wiesz, dlaczego kochanek Caroline chce zabić swoje rodzeństwo
Vampire_Barbie: Nie jest moim kochankiem!
Devil_From_Hell: Jaaasneee...
Devil_From_Hell: Dlaczego Klaus chce pozabijać swoją rodzinę? Co wiesz Stefan?
Angry_Bitch: To chyba przeze mnie 😈
Ripper: Ona żyje
Ripper: Katherine znowu żyje
Ripper: Widziałem ją dzisiaj z Elijah'ą
Ripper: Najwyraźniej postarał się, żeby Katherine wróciła :|
Devil_From_Hell: NIEEE!
Devil_From_Hell: NIEEEE!
Devil_From_Hell: NIEEEEE!
Devil_From_Hell: CHOLERA!!
Devil_From_Hell: Dlaczego nie da ich się zabić za pierwszym razem?!
Marcel Gerard dołączył do grupy:
"Team Kol"
Double: Kto to?
Devil_From_Hell: Nie mam pojęcia
Marcel: Jestem Marcel. Jestem przyjacielem Klausa
Devil_From_Hell: On ma przyjaciół? Wow
Devil_From_Hell: Jestem zaskoczony
Vampire_Barbie: Nie zapominaj, że ja jestem przyjacielem Klausa
Vampire_Barbie: Tak jakby
Bad_Big_Hybrid: Doprawdy?
Bad_Big_Hybrid: Mów dalej, kochanie
Bad_Big_Hybrid: Jestem zaintrygowany
Devil_From_Hell: O ile wiem, to przyjaciele ze sobą nie sypiają, Blondi
Marcel: Wielka zła hybryda, która uśmiecha się do telefonu.
Marcel: To nie codzienne widowisko
Devil_From_Hell: Trzeba media powiadomić
Bad_Big_Hybrid: Wciąż nie wiem, dlaczego przyszedłeś do mojego domu, Marcellusie
Marcel: Elijah poprosił, żebym sprawdził czy fundamenty jeszcze stoją
Marcel: Ponoć jesteś zły o coś
Vampire_Barbie: Elijah sprowadził Katherine, dziewczynę którą kocha, albo kochał. Miała być ofiarą, która złamie jego klątwę wilkołaka, ale Katherine zdołała uciec. Klaus ścigał ją przez pięćset lat, niedawno umarła, a Elijah sprowadził ją z powrotem. Klaus nie umie oponować swojego wielkiego ego i odpuścić swojej zemsty
Bad_Big_Hybrid: Dziękuję, kochanie.
Bad_Big_Hybrid: Nikt nie mógł tego ująć lepiej
Vampire_Barbie: Odpuść tej chorej zemsty
Vampire_Barbie: Jest jakiś powód dlaczego twój brat ją sprowadził
Bad_Big_Hybrid: Nie mogę tego zrobić, kochanie
Vampire_Barbie: Pewnie będę tego żałować ;-;
Vampire_Barbie: Przyjadę na ferie do Nowego Orleanu, jeśli odpuścić Katherine, nie dla niej, ale dla swojego brata
Bad_Big_Hybrid: Intrygująca oferta, kochanie
Bad_Big_Hybrid: Dobrze, przyjedziesz do Nowego Orleanu, a w zamian nie zabiję Katherine
Bad_Big_Hybrid: Jeśli mogę wiedzieć, dlaczego ci na tym zależy?
Vampire_Barbie: Może nie cierpię Katherine, ale twój brat ją lubi
Vampire_Barbie: Sam powiedziałeś, że jestem pełna światła
Bad_Big_Hybrid: I moje słowa przeciwko mnie
Vampire_Barbie: Już nie możesz zmienić swoich słów, jasne?
Bad_Big_Hybrid: Jasne, kochanie
Marcel: Już nie mogę się doczekać, aż poznam dziewczynę, która ma władzę nad Klausem 😂
Boring_Lijah: Dziękuję panno Forbes za pomoc
Boring_Lijah: W razie pomocy, możesz się zwrócić do mnie. Zawsze ci pomogę
Vampire_Barbie: Zrobiłam to, co uważałam za słuszne. Nie musisz dziękować
Vampire_Barbie: I mów mi Caroline ^-^
Boring_Lijah: Katerino? Chcesz coś powiedzieć?
Angry_Bitch: Nie
Boring_Lijah: Katerino
Angry_Bitch: Dobra!
Angry_Bitch: Dziękuję
Devil_From_Hell: *zrobił rzut ekranu*
Devil_From_Hell: Hahahah
Angry_Bitch: Zabiję cię, jeśli komuś to pokażesz 😠
Crazy_Psychopath: Caroline, przecież sam cię namówiłem wcześniej, żebyś przyjechała do Nowego Orleanu na ferie 😂😂
Crazy_Psychopath: Nawet, gdyby Nik nie zgodziłby się na twoją ofertę, i tak musiałabyś przyjechać, bo mi obiecałaś 😂
Vampire_Barbie: Cicho 😂
Vampire_Barbie: Klaus nie musiał o tym wiedzieć
Vampire_Barbie: Teraz nie może złamać swojej obietnicy
Bad_Big_Hybrid: Czuję się trochę oszukany
Bad_Big_Hybrid: Ale jestem za bardzo podekscytowany twoim przyjazdem, więc zapomnę o twoim wybryku, kochanie 😈😍
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro