✉️ Urok Mikaelsonów ✉️
Little_Witch: Czy twój chłopak musi za nami chodzić, Care?
Vampire_Barbie: Kol nie jest moim chłopakiem! Fuj!
Crazy_Psychopath: Ej!
Vampire_Barbie: Kol za nami chodzi, bo cię lubi 😌
Little_Witch: Obrzydliwe ewww
Crazy_Psychopath: Ranisz me uczucia 😭
Little_Witch: Śledzi każdy nas krok odkąd weszłyśmy do galerii
Vampire_Barbie: Szczególnie patrzył, gdy przymierzyłaś czerwoną sukienkę hahah
Little_Witch: Gdybym nie wiedziała inaczej, pomyślałabym że próbuje przejrzeć zasłonę w garderobie
Vampire_Barbie: Niestety wampiry nie mają wzroku rentgenowskiego
Crazy_Psychopath: Taka umiejętność byłaby przydatna 😏
Little_Witch: Niestety? Chyba na szczęście, Caroline!
Vampire_Barbie: Brr masz rację
Little_Witch: Wyobraziłaś sobie Klausa? 😂😂
Crazy_Psychopath: Jestem pewny, że lubiłby to hahah sam lubiłbym to 😏
Vampire_Barbie: Jezu, tak! Bonnie, jak dobrze że wampiry nie mają rentgena w oczach, szczególnie te o prastarych tyłkach!
Crazy_Psychopath: Te prastare tyłki są nadal jak pupcia niemowlaka!
Vampire_Barbie: Pan jak milion ma już za wielkie ego
Crazy_Psychopath: Czy jestem ignorowany?
Crazy_Psychopath: Hello??!
Little_Witch: Sama już nie wiem, kto ma większe ego
Little_Witch: Klaus czy Kol??
Crazy_Psychopath: Oczywiście że to byłby Nik!
Vampire_Barbie: Zdecydowanie Klaus. Czasem jest nieznośny!
Little_Witch: Czy ja wiem? Klaus jedynie oznajmia że mnie zabije a Kol próbuje marnie ze mną flirtować
Crazy_Psychopath: Mój flirt jest idealny!
Vampire_Barbie: Jakbyś nigdy nie słyszała Klausa
Little_Witch: Dobra oboje się okropni
Vampire_Barbie: i nawet nie wiem, kiedy zaczęło mi się to podobać
Vampire_Barbie: ugh te idealne dołeczki
Little_Witch: Caroline???! Nie możesz się poddać urokowi Mikaelson!!
Vampire_Barbie: ugh tak nie mogę
Vampire_Barbie: ale ten jego uśmiech 😍
Little_Witch: O nie! Ty się zakochałaś! 😰
Vampire_Barbie: Chyba tak ojejku
Little_Witch: Mam nadzieję że to nie zaraźliwe 🤢
Crazy_Psychopath: Hahahah jeszcze dopadnie cię urok Mikaelsonów, mała czarownico 😏
Vampire_Barbie: Bonnie?? Dlaczego to musiało mi się przytrafić!! Myślałam, że nigdy nie upadnę dla niego
Crazy_Psychopath: Hallo? Czy ktoś zwraca na mnie uwagę? Czuję się zdezorientowany
Little_Witch: Moje ty biedne kochanie ale szczerze obie wiemy że Klaus też jest po uszy zakochany w tobie Caroline i mu na tobie zależy
Vampire_Barbie: Próbujesz mi powiedzieć, że to nie straszna rzecz, że jestem zakochana w Klausie?
Little_Witch: Jestem zaskoczona że to piszę ale to nie jest najgorsza rzecz jaka się mogła wydarzyć w twoim życiu i obie wiemy że Klaus trochę się zmienił dla ciebie
Crazy_Psychopath: To nie jest takie zabawne, gdy się jest ignorowanym ugh
Vampire_Barbie: więc co? Mam mu wszystko wyznać o moich uczuciach i spróbować?
Crazy_Psychopath: lepiej się pośpiesz bo Camille właśnie przyszła
Vampire_Barbie: Kim jest kurwa Camille???!!!🤬
Crazy_Psychopath: Teraz to nie jestem ignorowany!!!??
Little_Witch: Ugh Caroline miałyśmy go ignorować!
Vampire_Barbie: Jadę do Nowego Orleanu żeby wydrzeć tej suce włosy
Vampire_Barbie: Klaus jest mój!
Little_Witch: ugh twoja zaborczość musiała się teraz pokazać
Crazy_Psychopath: Został jeszcze jeden Mikaelson do zgarnięcia i to jestem ja
Little_Witch: Ugh dlaczego to musiałam być ja? 😩
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro