Pierwszy dzień

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pierwszego dnia chciała go pożegnać. Ale nie tak, jak żegna się matka z dzieckiem, kiedy wychodzi do pracy albo chłopak z dziewczyną, kiedy rozchodzą się do domów i każde idzie w inną stronę. On już dawno odszedł, lecz dziewczyna nie mogła pogodzić się z myślą, że jego już z nią nie ma. Był jedyną osobą, która ją wspierała i która była przy niej przez cały czas.

Wstąpiła do kwiaciarni i kupiła duży bukiet słoneczników - ponieważ on je lubił. Nie zastanawiając się nad tym czy będzie dziwnie wyglądać, czy nie, ruszyła w stronę niedalekiego cmentarza. Nigdy nie była przy jego grobie, więc zanim go znalazła minęło kilkanaście minut. Nie był on jakiś wielki. Był taki, aby zmieściło się do niego jedno ciało. Ciało jej najlepszego przyjaciela, któremu miała jeszcze tyle do powiedzenia.

Delikatnie ułożyła bukiet słoneczników na grobie i zmiotła kurz ze znajdującego się na nagrobku imienia. Uśmiechnęła się, mimo ogromnego żalu ściskającego jej serce. Wiedziała, że mimo wszystko on chce, aby się śmiała. Aby o nim zapomniała. Jednak trudno jest zapomnieć kogoś, kto dał ci tak dużo do pamiętania. Ostatni raz spojrzała na grób i zaczęła iść w stronę wyjścia. Nie mówiła nic. W końcu nawet nie miała komu cokolwiek powiedzieć.

Gdyby ten samochód zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, nic by się nie stało, prawda? Tak od tamtego czasu myślała. Przecież wtedy wszystko byłoby dobrze.

Wróciła do swojego mieszkania sama. Nikogo jak zwykle nie było. Rzuciła się na łóżko i nie wstawała z niego przez dłuższy czas. Zastanawiała się, czy teraz cokolwiek ma sens, w końcu jego już nie ma. Po jakimś czasie spokojnego leżenia, zamknęła oczy i zasnęła. Jej klatka piersiowa poruszała się spokojnie. Na twarzy dziewczyny zawitał lekki uśmiech, kiedy zobaczyła we śnie swojego przyjaciela. Przepraszał i dziękował jej za wszystko.

Może to naprawdę był on, a może tylko go sobie uroiła. Kto wie.

————————
Hejo (≧▽≦)/
To moje kolejne opowiadanie na wattpadzie. Niestety nie będzie ono długie - ma posiadać zaledwie 3 rozdziały.
Moja kochana beta <3 - SaeranFUCKINGchoi.
Jeżeli w ogóle ktoś to przeczyta to zapraszam na kolejne 2 rozdziały, które może niedługo się pojawią ^^

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro