-7-cubix x molek

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Kolejny dzień i kolejne przygody! Dzisiaj miałaś jechać ze swoim bratem do Aqua parku, który znajdował się jakieś dwadzieścia kilometrów od waszego domu. Zaczęłaś się pakować: ręcznik, kostium, klapki, szczotka do włosów i jeszcze kilka innych niezbędnych rzeczy, które się na pewno przydadzą. Gdy się już spakowałaś poszłaś zobaczyć jak idzie Karolowi. Jak się okazało on też już był gotowy. Wsiedliście do samochodu i zaczełaś przeglądć instagrama. Pierwsze zdjęcie jakie ci się wyświetliło zostało opublikowane przez "Nexe333" czyli twojego przyjaciela z którym niestety straciłaś kontakpo wyjeździe do Hiszpanii. Na samą myśl o tym posmutniałaś, bo straciłaś swoich przyjaciół,lecz z rozmyśleń wyrwał cie twój brat:

- Już jesteśmy! - krzyknął.

- Wow ile zjeżdżalni i basenów - patrzyłaś z niedowieżaniem.

Cubix zaparkował samochód i weszliście na teren aquaparku. Najpierw oczywiście poszliście do kas zapłacić za zegarki, którymi potem otworzyliście szawki basenowe i zostawiliście tam rzeczy. Gdy byliście już przebrani Karol przeleciał cię wzrokiem od góry do dołu i powiedział:

- Nie jesteś aż taką deską jak myślałem - podsumował.

- Chcesz oberwać - zapytałaś poddenerwowana.

- Oj no nie złość się. To był komplement -powiedział.

xXxXx

Stwierdziliście, że nie będziecie się kłócić, a bynajmniej w miejscu publicznym i poszliście na zjeżdżalnie. Była duża kolejka i w sumie nie dziwiło cię to bo ten aqua park jest największym basenem w Hiszpanii, więc to normalne ,że są tu kolejki. Ale mniejsza zjeżdżalnie były naprawdę fajne i na niektórych zjechałaś po kilka razy. Potem poszliście na zwykły basen bez żadnych atrakcji, po prostu żeby sobie po pływać. Jednak wy zamiast pływać użądziliście zawody kto dłużej wytrzyma pod wodą. Niestety, a może stety wygrał Karol. W pewnym momencie Karol poszedł popływać w innym basenie.

Pov. Cubix

Stwierdziłem ,że pójdę popływać gdzie indziej bo ile można być w tym samym basenie z tą samą osobą. Jednak przez moją nieuwage i wieczne zamyślenie wpadłem na kogoś:

- Przepraszam, zamyśliłem się to moja wina - gdy wstałem zobaczyłem wysokiego jednak nie wyższego ode mnie męszczyzne na oko był w podobnym wieku do mnie, miał ciemnie włosy i niebiesko-szare oczy. Szczerze? Wyglądał dosyć uroczo.

- Spoko nic się nie stało - powiedział.

I tak właśnie zaczeła się nasza rozmowa. Dowiedziałem się, że chłopak ma na imię Alexander i mieszka niedaleko nas oraz ma podobne zainteresowania, czyli gry bo tak jak ja tworzy do nich pluginy. Co dziwne lubi też dworzec centralny, ale w to akurat nie wnikam jednak w pewnym momencie sobie coś przypomniałem:

- Zaraz przecież ja tu z siostrą przyszedłem -zorientowałem się po dłuższym czasie.

- Masz siostrę? - spytał.

- Tak i musze ją znaleś bo za dwadzieścia minut kończy się nam czas - odpowiedziałem.

Pożegnałem się z nowo poznanym przyjacielem? Kolegą? W sumie nie wiem jak go nazwać i poszedłem szukać [T.I] jak się okazało była w basenie ze sztuczną falą.

- [T.I] musimy się zbierać za niedługo kończy nam się czas, a musimy się jeszcze przebrać - poinformowałem swoją siostrę.

- oke - odpowiedziała krótko po czym ruszyliśmy w stronę przebieralni.

Po przebraniu się wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy w stronę domu. Gdy wszedłem do domu od razu poszedłem do swojego pokoju rozmyślałem nad tym co się dzisiaj wydażyło dużo też myślałem o mojej relacji a Alexem może powinienem do niego napisać? Czy to nie za wcześnie? A chuj raz się żyje:

ALEX😅

C : Hej,spotakmy się jutro?

A : Spoko a gdzie i o której?

C : U mnie w domu o 15:00 zaraz podam ci adres.

A : Okej.

C : Adres:******* **

Chyba spodobał mu się ten pomysł i mam nadzieję, że nie wyszedłem na debila...


xXxXx

Ola Amigo

Rozdział dodany tak o. Pisze go o 1 w nocy aka rano więc przepraszam za wszystkie błędy

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro