Rozdział 1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

   Witacie, Nazywam się Kate Evans mieszkam w Londynie  i mam dwadzieścia dwa lata w najbliższym czasie poznacie moją i mojego syna historię, przez którą zmieniło się moje całe życie, a bardziej przez chłopaka który złamał mi serce

( wspomnienie ---->)  - Muszę wyjechać. - usłyszałam jedno zdanie, a serce pękło mi na pół

- Jak to? - pytam się łamiącym głosem- Mówisz mi to przez telefon, głupi jesteś ?!

- Przykro mi Kate, ale już jestem na lotnisku - tłumaczy, a wtedy uświadamiam sobie bardzo ważną rzecz, nie zobaczę go już nigdy. Zostawił mnie i nasze dziecko, o którym nie wiedział. 

- Na na.. lotnisku? - wybucham płaczem- Harry.. Jak mogłeś - krzyczę 

- Trzymaj się skarbie. Kocham Cię - i rozłączył się (<-----koniec pomnień ) 

Tak właśnie skończyła się historia moja i Harrego Styles teraz najbardziej znanego i rozchwytanego piłkarza. Wyjechał za marzeniami. Wcześniej miałam do chłopaka wielki żal, obwiniałam go o wszystko ale teraz zrozumiałam że zawsze marzył o tym aby własnie być takim znanym piłkarzem a nie bawić się w rodzinę.

 Teraz ja naszemu, mojemu synowi zastępuje tatę. Niestety tylko ja byłam przy tym jak Tomi pierwszy raz podniósł główkę, albo postawił pierwsze kroki. Tutaj też powinien być Harry i o to mam największy żal do niego, że nie ma go tutaj. 

Po części wiem że to moja wina bo nie powiedziałam Harrego o tym że jestem w ciąży, ale nie miałam pewności że zostanie. Nawet jak by został na pewno miał by do mnie pretensję że zajmuję się dzieckiem i mną a nie spełniać swoje marzenia. Pomogłam chłopakowi podjąć decyzję. 

Z Harrym byłam trzy lata w związku. Ten czas był najlepszym czasem w moim życiu, nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa. Ale kiedy Tomi pierwszy raz pokazał mi się na USG, zakochałam się ponownie w tym małym człowieczku. Wiedziałam że to będzie moje oczko w głowie, tylko żałowałam że nie mogą być przy mnie moi rodzice. Zginęli gdy miałam trzynaście  lat, wtedy opiekował się mną mój kochany brat Kevin. 

I tak jest do teraz, Kevin nie da aby ktoś zrobił mi krzywdę albo mojemu synkowi. Bardzo jestem wdzięczna bratu za to co dla mnie zrobił, bo nie wiem na kogo było by stać na taki gest. Kevin był ze mną kiedy najbardziej potrzebowałam osoby która zaopiekuje się mną. Mając dziewiętnaście lat, skończone liceum i żadnych perypetii na dalszą naukę człowiek nie wie jak sobie poradzi. A ja wtedy miałam Kevin, był świetnym starszym bratem i dalej jest. 

Gdy dowiedziałam się o ciąży a Harry wyjechał to Kevin się mną zaopiekował. Obiecał że zawsze będzie ze mną i zaopiekuje się mną i Tomim. 

Ale od samego początku był zdania że Harry powinien wiedzieć i wziąć odpowiedzialność za mnie i syna. Bo nie ważne jak się zachował i co zrobił, ma takie prawo. Po części zgadzam się z bratem ale boje się, i bałam się od samego początku że Harry będzie miał do mnie żal. 

Obecnie mieszkam w Londynie w przytulnym i tylko naszym  domku obok mojego brata i jego narzeczonej jeszcze bo za dwa miesiące będzie już żona. Bardzo się cieszę że Kevin jest szczęśliwy i znalazł sobie tą jedyną, należy się jemu. Rose jest naprawdę świetną dziewczyna i na pewno da szczęście mojemu bratu.


***********************************************

* Urban Rescue- Song Of My Father ( Lyrice Video )   

**W tym opowiadaniu będę pisać pogrubioną czcionką więc to nie jest jakieś wspomnienie czy coś takiego. ::) 

***Kto zrobił by tak samo jak Kate? I dała Harremu spełniać marzenia ?

****Jest ktoś tutaj wgl ? :) 

***** 589 słów  

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro