Rozdział 20

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

***************************************CZWARTEK*************************************

Właśnie wchodzę do domu. Henderson kazał nam dzisiaj zostać dość długo zerkam na zegarek i widzę osiemnastą dwadzieścia. Ściągam w korytarzu buty i wchodzę do kuchni, zostawiam tam zakupy które zrobiłam do domu. Zdecydowanie za cicho jest. Czyżby Ros wyszła z Tomim na spacer. Patrzę w salonie ale telewizor nie jest włączony więc na to wskazuje. W ogródku ich nie ma kiedy sprawdzam.Idę do pokoju Tomiego i też pusto. No cóż, ładny wieczór, ciepło więc pewnie są na placu zabaw. 

Ros jest wspaniałą osobą. Pomimo że jest w ciąży i ślub za trzy tygodnie ona dalej poświęca tyle czasu Tomiemu i siedzi z nim kiedy ja jestem w pracy. Powinnam poszukać opiekunki do chłopca, Ros powinna teraz odpoczywać. Wiem jak to jest kiedy twój brzuch rośnie a ciebie coraz bardziej wszystko wkurza i do tego boli. Wchodzę do sypialni pewna że nikogo nie ma, a za to widzę najbardziej nieoczekiwany widok, na to właśnie czekałam trzy lata. Widzę tam Harrego i Tomiego. Oni śpią razem. 


Razem są tacy uroczy. Harry wygląda tak spokojnie. Biorę koc i delikatnie ich przykrywam. Idę do łazienki i przebieram się w luźne rzeczy. Szarą bluzę w stylu hiszpanki do tego spodenki jeansowe i włosy robię w luźnego koka i zakładam czerwoną bandamkę 

Idę po cichu do kuchni i robię kolację dla siebie i Harrego bo on zawsze po śnie jest głodny. Włączam cicho muzykę ( Ta co jest wyżej :) ) Robię sałatkę z mix sałat do tego pomidor, ogórek, ser feta, papryka i sos koperkowy. Tosty z serem, z serem i szynką, z serem mozzarella. Ustawiam wszytko na stół do tego nutelle, dżem  truskawkowy, sos czekoladowy i idę do patelni robić kolejne naleśniki. 

Harry dzisiaj mnie totalnie zaskoczył tym że zajął się Tomim nie umawialiśmy się a jednak przyszedł i zastąpił Ros. Nalewam sobie kieliszek czerwonego słodkiego wina i upijam łyk. Właśnie Ros, biorę telefon z lady i piszę krótką wiadomość do dziewczyny Ros: Nawet nie wiesz jak Ci dziękuję <3. Bez Ciebie nie dała bym sobie rady. Jeszcze raz Dziękuje.  Wiadomość z odpowiedzią przyszła natychmiast piszę w niej że zawsze mogę na nią liczyć i że Tomi jest świetny więc po prostu uwielbia z nim siedzieć. Wymieniamy się kilkoma wiadomościami. Kiedy patrze na kieliszek już całą zawartość wypiłam więc nalewam kolejny. 

Robię kolejnego naleśnika kiedy czuje na swoich biodrach czyjeś ręce. One nie mogą być Tomiego bo on ma małe rączki i nie dosięgnie tak wysoko. To musi być Harry, czuje jego zapach ulubione perfumy które nie zmienił od lat,  ogarnia mnie panika. Zastygam w miejscu, nie wiem jak mam zareagować. Przecież  nie mogę jemu ulec, nie teraz. Ale tak bardzo czekałam na jego dotyk. W głowie zaczęło mi lekko szumieć od wypitego alkoholu, ale nie jestem na tyle pijana aby nie wiedzieć co się dzieje. Harry nic nie mówi jak by czekał na moją reakcję. 

- Harry szepcze - wtedy czuje lekkie całusy na swojej szyi - Nie możesz -mówię tak cicho że nie jestem pewna czy na pewno mnie słyszał.Chyba nie bo nie przestał całować tylko przeniósł swoje usta na moje ramię. Odwraca mnie do siebie i patrzymy na siebie, w te jego zielone duże oczy wbijające we mnie wzrok. 

-Kocham Cię Kate -mówi pewnie. A mnie bierze jeszcze większa panika, czuję jak bym się dusiła. On mnie nie może kochać. Nie 

- Nie Harry,nie opowiadaj takich głupot- mówię coraz bliżej jego ust, ponieważ jest coraz bliżej mnie - Lepiej chodź jeść 

A wtedy czuje na swoich ustach, usta które tak bardzo pragnęłam za którymi tak bardzo tęskniłam i  pragnęłam. Oddałam się całkowicie, Harry całował mnie lekko i powoli kiedy puściły nam hamulce oddałam pocałunek całkowicie oddałam się jemu. Swoje ręce położyłam na klatkę piersiową chłopaka a położył swoje na moje już rozgrzane policzki. 


Aż w końcu posadził mnie na ladzie i tam dalej się pochłanialiśmy sobą. To było coś..


**************************************************************

*Niall Horan - Too Much To Ask (Official)

**Powinna dać szansę Harremu ?

*** 656 Słów 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro