Epilog

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Miłość to skomplikowana sprawa
Pełna zawodów, zdrad, bólu, wylanych łez i niewypowiedzianych słów. Równocześnie uskrzydlająca,
cierpliwa, trwała oraz szczera. Tak to już jest, że aby osiągnąć
Te drugie cechy musimy się niezwykle nacierpieć.
Bo tak jak po deszczu pojawia się słońce, tak po
cierpieniu pojawia się ukojenie.

Czy Lucy i Toby się nacierpieli?
Definitywnie tak, cierpieli niezmiernie...
Wy wiecie to najlepiej, na początku on jej nienawidził, a ona cierpiała, potem cierpieli razem.

Ich historia jest przykładem, że jeżeli dwa serca biją osobno, lecz jednym rytmem, to wbrew wszystkim przeciwnościom losu.. pewnego dnia, po wielu przejściach będą musiały zacząć bić razem.

Możnaby jeszcze długo opowiadać historię Toby'ego i Lucy.
Ale myślę, że powinnam zostawić ją właśnie w tym momencie.
Odpowiedzieć mogę tylko na jedno pytanie: Tak, Slenderman akceptował ich miłość ,gdyż pojawiła się ona zanim zostali proxy. Na resztę pytań nie odpowiem. Nie zdradzę wam czy byli szczęśliwi, czy chodzili na romantyczne randki, czy wzięli ślub w towarzystwie mieszkańców rezydencji, czy mieli małe Lucynki i małych Tobiaszów. W tym miejscu, kiedy wreszcie odnaleźli siebie nawzajem, pora zaprzestać opowieść.

Zakończenie zamykające jeden rozdział, a otwierające drugi, to dobre zakończenie. Liczy się tu i teraz, a nie to czy się razem zestarzeli. Ich historia to opowieść o pięknej, lecz bolesnej miłości, która była tak silna, iż przetrwała niejedną burzę, niejeden sztorm i niejeden huragan. Po tym wszystkim odnaleźli spokój i mogli zacząć od nowa. Czy im się to udało?
To zupełnie inny rozdział.

Dziękuję, że razem ze mną przeżywaliście ten, a razem z nim wzloty i w zdecydowanej większości upadki naszej dwójki.
Dziękuję.

Żegnamy się z Tobym i Lucy.
Ale ja i wy? Nie, jeszcze nie.
Przed nami jeszcze rozdział niespodzianka oraz podziękowania.

~ Dziękuję, że byliście z nimi
~ Alabohaterka ❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro