XV

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Po długiej rozmowie z Thomasem poszłam spać, będzie ciężko to mogę już stwierdzić. Ale damy radę...

Wstałam po 8, ło szybko ale późno niewiem. Dziwnie się teraz czuję, taka wolna, skończyłam szkołę, wyprowadziłam się i po raz pierwszy od długiego czasu czuje się szczęśliwa. Wstałam z łóżka I poszłam szybko zrobić herbatke po drodze włączając telewizor. Nalałam wodę do czajnika i zaczęłam grzać, i w kiedzy czasie sięgnęłam po herbatę. Na blacie leżał jakiś kubek, popatrzałam na niego wygląda wygląda czysty więc biorę (to jest moje zachowanie ;-;) gdy wszystko mniej więcej ogarnęłam z tą herbatą zaczęłam słuchać wiadomości. Po chwili wsłuchiwania się usłyszałam ten temat którego nie chciałam

- Nasi informatorzy donoszą że ponad dwa tygodnie temu celebryta Tom Hollabd był widziany z jakąś dziewczyną. Niestety niewiemy kto to była za osoba bo wychwyciliśmy jej twarzy. Ale z dostępnego nam materiału można stwierdzić że dziewczyna jest w podobnym wieku co aktor. Na zdjęciu widać że jest brunetką. Niestety tyle da się zauważyć ale zawsze coś. Będziemy z tym na bieżąco, zapraszam codziennie o 8 i o 20 na wiadomości do nas!

...

Niewiem jak to skomentować w skrócie WPADŁAM, dobrze Olivia dasz radę co nie? Chyba NIE NIE DASZ. Złapałam za czajnik z wrzącą wodą i powoli zalewałam, nie myśleć że ja teraz trzymam wrzątek wylałam na siebie. NO KURWAA. Jakby to Gessler widziała to chyba by taktorem potrąciła. Napewno. Coś nie coś potrafię

Bo ogarnięciu się, czyli ubraniu, wypiciu herbatki i opatrzeniu ran własnej roboty wyszłam z mieszkania. Co jak co ale kocham świeże powietrze. Szybkim krokiem przemierzałam ulice NY. Nie chciałam nikogo ,,sławnego" spotkać, bardzo chodziło mi o Toma bo z tego co słyszałam na nagrywki tutaj. I przez to jakieś ulice będę zablokowane. Szłam i szłam tak zamyślona kiedy jakiś policjant wyrósł przede mną
- Przepraszam tu nie wolno wchodzić - powiedział, ja popatrzałam co tam jest za nim... no kurwa. Podziękowałam skinieniem głowy i ruszyłam spowrotem, narazie gdy o mnie i Tomie jest tak głośno nie wolę się pokazywać razem, bo coś wszystkim Jebnie do głowy i będą mnie odbierać jak dziewczynę Hollanda

Pov. Tom

Ona myśli że jej nie widziałem? Grubo się myli. Z jednej strony ciekawiło mnie co tu robi, narazie niewiem ale się o tym dowiem. Na szczęście dziś mieliśmy trochę krócej na planie więc szybko Wybiegłem żegnając się że wszystkimi. Gdy byłem już dalej od planu tak aby nikt nie zaczepił wsadziłem kaptur I zacząłem iść trochę wolniej, przy okazji rozglądając się. Znając ją to jeszcze nie wróciła tam gdzie teraz mieszka. Gdy tak sobie spacerowałem tu i tam szukając ją, to po 150 latach wreszcie raczyła mi się zjawić na horyzoncie. Cicho podbiegłem i ją mocno od tyłu pociągnąłem i przytuliłem. Mogła mieć zawał ale jak kocha to nie umrze. Obróciła się i gdy mnie zobaczyła to wypuściła powietrze z płuc, śmiejąć się głupio
- No co nie można straszyć? - spytałem głupkowato
- Weź kurwa... - mruknęła pod nosem, ale po chwili się do mnie przytuliła
- Czemu nie napisałaś że jesteś tu? Od kiedy jesteś, czemu tu jesteś - zaczął gadać a ja zamknęłam mu buzię ręką
- Za dużo pytań - mruknęłam - Za to ja mam pytanie do ciebie, jak ci się teraz pracuje
- Nawet dobrze, narazie - zaśmiałam się
- Słyszałam że będziesz grać z Zendayą i Robertem - lekko wyszliśmy z zakątka i zaczęliśmy iść
- Tak... nawet się cieszę - oznajmił, nie mogłam się powstrzymać aby coś dodać
- Szczególnie że jesteś atoptowanym dzieckiem Roberta? - zaśmiałam się a on mnie spiorunował na początku wzrokiem, ale potem też się zaczal śmiać

Hejjj....

Wstawiłam rozdział, miałam wczoraj ale coś mi nie pykło :/

Mam nadzieje ze się podoba

Noi

Papa!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro