Zostało tylko pięć rozdziałów i coraz bardziej nie mogę uwierzyć, że dotarliśmy już do tego momentu i  dokładnie za dwanaście dni Tteoreojine się skończy.

***

     Było ciemno, kiedy spacerując alejkami w parku zdecydowali się kupić coś słodkiego. Oboje powinni już wracać do domu, ale co z tego? Mieli tak dobre humory, że szkoda było to przerywać.

     Nie spieszyli się, najzwyczajniej w świecie cieszyli chwilą. Gdy wreszcie dotarli do sklepu, Lee zdecydowała się zostać na zewnątrz.

     — Zostanę — powtórzyła po raz kolejny. — Poczekam na ciebie, spokojnie.

     Chłopak naprawdę nie chciał się zgodzić, ale nie miał wyjścia. W końcu przytaknął i zarzucił na jej ramiona swoją bluzę, po czym wszedł do budynku.

    Była już prawie połowa sierpnia i o tej porze zaczynało robić się dość chłodno. Wiatr zawiał w twarz dziewczyny, która schowała ręce do kieszeni bluzy swojego przyjaciela.

     Nagle poczuła w jednej z nich papier, ocierający się o jej dłoń. Delikatnie go wyjęła. Była to równo i wielokrotnie złożona kartka.

     Wiedziała, że nie powinna czytać tego, co jest na niej napisane, ale ciekawość była silniejsza.

     Bardzo ostrożnie rozłożyła kartkę i jej oczom ukazało się staranne pismo Taehyunga:

Kiedyś kochałem samotność,

Teraz jej nienawidzę.

Każda chwila bez ciebie

Jest jak nóż w plecy.

Nie mogę nic poradzić na to,

Że kiedy jesteś blisko,

Moje serce chce uciec,

I to właśnie do ciebie.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Co mam zrobić, jeśli nie

Umiem bez ciebie żyć?

Ranię cię, tak cholernie żałuję,

Ale każdy z nas rani, to ludzka cecha.

Czy jestem głupcem, jeśli sądzę,

Że ty też mnie pokochasz?

Tak bardzo tego pragnę,

Postaraj się mnie zrozumieć.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Jesteś jedynym światłem w tunelu,

Jedynym powodem, dla którego żyję.

Podtrzymujesz mój oddech,

Tak jak ja trzymam twoją dłoń.

Jestem głupcem, przecież ty

Nigdy mnie nie pokochasz.

Nie mam najmniejszych szans,

A mimo to wciąż cię kocham.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Na tym okrutnym świecie nie ma miłości,

A ja jestem zbyt zniszczony,

Żebyś mogła mnie kochać.

Bo mnie nie kochasz, prawda?

Oboje się rozpadamy,

Jesteśmy tak blisko dna.

Na tym okrutnym świecie nie ma miłości,

A ty mnie nie kochasz, prawda?

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.

Czym jest to, co do ciebie czuję?

Jeśli to miłość, to chcę cię kochać.

Wiem, że cię ranię, proszę, wybacz mi.

Nie mam na to wpływu, sama wiesz.*

     Zamurowało ją. Czy to, co właśnie przeczytała jest piosenką? Piosenką Taehyunga? Piosenką o niej?

     Wzrok jej się zamglił. Jak mogła nie zauważyć, że tak cierpi? Cholera, dlaczego?

     Nie miała jednak czasu na wlepianie się w kartkę. Chłopak mógł w każdej chwili wyjść ze sklepu. Nie mógł zobaczyć jej z tym z dłoni.

     Kilka minut później znów siedzieli na moście. Lee jadła kokosową czekoladę i co rusz zerkała na Taehyunga, do którego duszy na chwilkę zajrzała.

     Bo kiedy ktoś pisze piosenkę, ukrywa w niej część siebie, prawda?

* — piosenka została napisana przeze mnie na potrzeby opowiadania, ślicznie proszę o nie kopiowanie, nie udostępnianie i nie dodawanie go gdziekolwiek bez mojej zgody. ^^

(Co z tego, że nie można nawet tego zaśpiewać i w ogóle to jest tandetne).

(Piosenka miała być wyśrodkowana, ale Wattpad nie chciał współpracować, uh).