Nadzieja na lepsze Jutro

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dziś był ten dzień, gdy najstarszy z rodzeństwa Jacek opuszczał ośrodek, opuszczając zaczepiła go jego była opiekunka ośrodka:

- Zaczekaj mam do przekazania ci ważna informację wychodzisz już z ośrodka jesteś pełnoletni, więc należy ci się ta informacja
była opiekunka podała list  Jackowi, życząc powodzenia.
-Proszę do widzenia i życzę ci powodzenia.
Po odejściu opiekunki Jacek od razu z emocji otworzył list był podpisany. :
Wasi rodzice Treść listu: Drogie dzieci piszemy do was ten list, ponieważ, gdy nadejdzie moment naszego odejścia z waszego życia, że świata chcemy byście wiedzieli, że zawsze będziecie w naszym sercu i w oczach nigdy was nie opuścimy gdziebyśmy byli pamiętajcie o tym i nie bądźcie smutni mielcie uśmiechy na twarzach mimo wszystko… Gdy to zostaje odczytane pewnie już nie ma nasz na tym świecie, ale jesteśmy w waszych sercach synku najstarszy to tobie został list przekazany jako pierwszy i tobie spada ciężar opieki nad rodzeństwem wierzymy w ciebie i jesteśmy z tobą kochamy was. Młody dorosły Jacek po przeczytaniu listu był. Stęskniony za rodzicami, czytając list słyszał, jakby nie czytał tego listu tylko z nim rozmawiali dotknął ręką serca spojrzał w niebo i uśmiechnął się mówiąc — Też was kocham nie zawiodę was obiecuje.

................................................. ........................
Koniec rozdział wkrótce. Jeśli przeczytany przez ciebie Prolog ci się podoba zagłosuj lub zostaw komentarz życzę miłego czytania.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro